Neymar poznał Soraję Vucelić w 2014 roku. Był wtedy jeszcze piłkarzem Barcelony. Spotkali się na jednej z imprez i od razu modelka wpadła w oko Brazylijczykowi. Portal WP SportoweFakty informował, że z uwagi na dzielącą ich odległość, Neymar wysyłał po nią swój prywatny odrzutowiec, aby mogli spędzić wspólnie trochę czasu.
Dość szybko jednak ich uczucie wygasło. Później Serbka została prezenterką telewizyjną, w dalszym ciągu pracowała także jako modelka. Ponadto regularnie zamieszcza w swoich mediach społecznościowych odważne zdjęcia.
Czytaj także: Jesienna pasja Justyny Żyły. Cały czas zaskakuje
Kiedyś wjechała do basenu. Teraz pozuje w kosmicznie drogim aucie
"Super Express" przypomniał, że aby zyskać rozgłos, wjechała luksusowym samochodem do basenu. Kilka lat później opublikowała w sieci zdjęcia, na których pozuje przy bajecznie drogim aucie. Tym razem jednak nie poruszała się pojazdem.
Lamborghini Huracan Evo Spyder, bo w takim aucie pozowała modelka, kosztuje krocie. Ceny zaczynają się od 230 tys. dolarów, co w przeliczeniu daje nieco ponad 900 tys. złotych.
Czytaj także: Tego o Stochu nie wiecie. Jego siostra wyjawiła prawdę
Zdjęcia przypadły do gustu jej fanom. W krótkim czasie fotografie polubiło kilka tysięcy osób. Vucelić może pochwalić się aż 440 tys. obserwujących. Serbka przyciąga ich uwagę zdjęciami w bardzo skąpych strojach.