Przypomnijmy, reprezentacja Polski w dramatycznych okolicznościach zameldowała się w 1/8 finału mundialu w Katarze 2022. W ostatniej kolejce grupowej Biało-Czerwoni w fatalnym stylu przegrali z Argentyną (0:2), ale wynik pojedynku Arabia Saudyjska - Meksyk (1:2) pozwolił na wejście z drugiego miejsca do fazy pucharowej katarskiego mundialu. Potem w 1/8 turnieju zagraliśmy z Francją, która wygrała to spotkanie 3:1.
Po spotkaniu z "Albicelestes" na naszą reprezentację wylała się lawina krytyki. Nie chodzi tutaj o samą porażkę, która była bardzo prawdopodobna, a o zachowawczy styl gry. Niektórzy piszą wprost, że byliśmy najgorzej grającą drużyną na tym mundialu. Gorszą, nawet od słabiutkiego Kataru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patrząc na ostatnie pół roku, to ja nie widziałem ani jednego momentu czy fragmentu, po którym mógłbym powiedzieć, że Michniewicz odcisnął piętno. Nie widzę jego ręki w tym zespole, nie da się powiedzieć, że go rozwinął. Mam wrażenie, że podciął skrzydła najlepszym zawodnikom, którzy wybitnie grają w klubach - podkreśla Jerzy Dudek dla "Super Expressu".
Co dalej z Michniewiczem?
Kontrakt Czesława Michniewicza z Polskim Związkiem Piłki Nożnej wygasa z końcem 2022 roku. Decyzja ma być podjęta jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Coraz więcej dziennikarzy podkreśla jednak, że fatalny styl reprezentacji Polski sprawił, że prezes Cezary Kulesza będzie chciał zmienić selekcjonera.
Czytaj także: Piękny gest Realu Madryt. Tak pomogą Ukraińcom
Najbliższymi wyzwaniami dla reprezentacji Polski będą eliminacje Euro 2024, czwarta edycja Ligi Narodów i w razie awansu mistrzostwa Europy na niemieckich stadionach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.