Podopieczni trenera Kosty Runjaicia odpadli już z Fortuna Pucharu Polski, Ligi Konferencji Europy, a w PKO Ekstraklasie zanotowali trzy remisy z rzędu. Podział punktów w meczu z Pogonią Szczecin (1:1) był zawodem dla kibiców z Łazienkowskiej.
Po rozczarowującym starcie rundy wiosennej, "Wojskowi" znajdują się dopiero na szóstej pozycji w ligowej tabeli. Spotkanie z Pogonią poprzedziła wyjątkowa oprawa, ale gracze Legii Warszawa kolejny raz zaliczyli potknięcie.
Co zawodzi na Łazienkowskiej 3? Według byłego piłkarza Artura Wichniarka, zespół jest źle zbalansowany, co tylko pogorszyło się po sprzedaży Bartosza Slisza i Ernesta Muciego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odejście tego pierwszego oznaczało utratę łącznika między atakiem i obroną. Legia traci dużo goli, ma też problem z pozycją bramkarza, co w warszawskim zespole zdarza się rzadko. Nie wolno zapomnieć też o słabej skuteczności napastników - podkreśla były reprezentant Polski w rozmowie z TVP Sport.
Wyjątkowy mecz przed Legią Warszawa
W niedzielne popołudnie stołeczni zagrają prestiżowy pojedynek z Widzewem Łódź, który ostrzy sobie zęby na pojedynek z wicemistrzem Polski.
Liczby Tomasa Pekharta, Blaża Kramera czy Marca Guala nie powalają. Legia zajmuje szóste miejsce i dzisiaj nie powinna myśleć o mistrzostwie, a bardziej skupić się na tym, by w następnym sezonie w ogóle zagrać w europejskich pucharach - dodaje Wichniarek.
Legia zagra w Łodzi bez dwójki zawodników. Kontuzjowani są Patryk Kun i Artur Jędrzejczyk.
Początek meczu Widzew Łódź - Legia Warszawa w niedzielę o godz. 17.30.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.