Jake Polledri wykorzystał media społecznościowe do poinformowania o zakończeniu kariery rugbysty. Po poważnej kontuzji podjął próbę powrotu do grania na wysokim poziomie, ale nie zdołał odzyskać pełni sprawności.
Rugbysta urodził się w Bristolu w Anglii, ale w rugby międzynarodowym reprezentował Włochy. W seniorskim zespole narodowym wystąpił 20 razy. Także w rozgrywkach klubowych był zawodnikiem Zebr z włoskiej Parmy.
Sportowiec doznał kontuzji kolana w 2020 roku. Powrót na boisko zajął Jake'owi Polledremu 677 dni. Reprezentant Włoch wspomina, że zagrał ponownie w rugby, choć wiele osób skreśliło go. W wieku 28 lat nie jest jednak w stanie kontynuować profesjonalnego grania. Jego stopa, która przeszła całkowity paraliż, nie odzyskała pełni sprawności. Ma to wpływ także na jego codzienne życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niechętnie zaakceptowałem fakt, że moje ciało, a także profesjonaliści każą mi wycofać się ze sportu, który pokochałem - napisał Jake Polledri.
Były rugbysta musi koncentrować się na "życiu po życiu" sportowca. Choć wierzył w możliwość powrotu do regularnego grania, to miał około dwa lata na oswojenie się z myślą o zakończeniu kariery.
Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału i jestem pozytywnie nastawiony do tego, co przyniesie życie. Będę nosić w sobie mentalność rugbysty przez całe życie niezależnie od zawodu, jaki będę wykonywać - dodał były reprezentant Włoch w swoim wpisie na Instagramie.