Od dłuższego czasu mówiło się, że prezes Stali Mielec Jacek Klimek zastanawia się nad startem w wyborach samorządowych. Te spekulacje potwierdziły się, ponieważ 53-latek zgłosił się jako kandydat niezależny i niezrzeszony w żadnej partii.
- Chciałbym oficjalnie zakomunikować, że będę brał udział w wyborach na stanowisko prezydenta miasta Mielca. Jestem kandydatem niezależnym, nigdy nie byłem politykiem i nigdy nie należałem do żadnej partii. Nie jestem samorządowcem, ale to moja zaleta, bo nie jestem obciążony żadnymi zobowiązaniami i nawykami - zakomunikował Klimek w mediach społecznościowych.
Zobacz również: Po meczu zamieścił wulgarne wpisy. Teraz wydał oświadczenie
Kandydat na prezydenta Mielca prezesurę w Stali rozpoczął cztery lata temu. Głównie za jego sprawą klub zaczął funkcjonować zdecydowanie lepiej i co więcej przynosi zyski. A wcześniej zespół był symbolem fatalnej organizacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oto program wyborczy prezesa Stali
Klimek postęp Stali zamierza przekuć w sukces wyborczy. W swojej wypowiedzi podkreślił właśnie, że wyprowadził na prostą klub, który w momencie przejęcia miał aż siedem milionów długu.
Jeżeli chodzi o samo miasto, to podczas pierwszego oficjalnego spotkania jako kandydat na prezydenta wymienił punkty, które są dla niego ważne. W nich znalazło się solidne zarządzanie, poprawa życia mieszkańców, infrastruktura i polityka przestrzenna oraz przedsiębiorczość.
Co więcej, Klimek nie jest jedyną osobą ze Stali, która wystartuje w wyborach. O miejsce w Radzie Miejskiej postarają się kierownik klubu Mariusz Mokrzycki, a także dyrektor marketingu Damian Gąsiewski.
Przeczytaj także: "Baba niepotrzebna". Potrafił dopiec kobietom w sieci
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.