Rozstanie Shakiry i Gerarda Pique było jednym z najgłośniejszych w ostatnich latach w świecie show biznesu. Para, której wartość marketingowa jest wyceniana na 380 milionów dolarów, dzieliła życie od 2010 do 2022 roku i ma dwóch synów: Milana oraz Sashę.
Jak informują w swoim podcaście hiszpańskie dziennikarki Lorena Vazquez i Laura Fa, Gerard Pique został zobowiązany do wystawienia na sprzedaż posiadłości w Esplugues de Llobregat, w której mieszkał wspólnie z Shakirą od 2011 roku. Shakira już zdecydowała się na wyprowadzenie z Katalonii do Stanów Zjednoczonych, a i piłkarz nie zamierza pozostawać w willi.
Posiadłość została wyceniona na 14,8 miliona dolarów. Firma, która zajmuje się obrotem nieruchomościami, ma doprowadzić do sprzedaży w dyskretny sposób i uniknąć wycieku zdjęć wnętrza. Oglądanie posiadłości na żywo będzie możliwe dopiero po zweryfikowaniu, czy potencjalnego kupca faktycznie stać na zakup słynnego budynku. Internauci starali się częściowo odwzorować wnętrze na postawie aktywności w mediach społecznościowych Shakiry oraz Gerarda Pique.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zachowanie dyskrecji przy sprzedawaniu nieruchomości ma na celu powstrzymanie ciekawskich paparazzi przed zajrzeniem do willi.
W umowie separacji piosenkarki i byłego piłkarza, zostały zapisane między innymi warunki kontaktowania się Gerarda Pique z dziećmi. Będzie mieć taką nieograniczoną możliwość, a koszty podróży Hiszpana do Stanów Zjednoczonych będą pokrywane wspólnie przez niego oraz kolumbijską piosenkarkę.
Z kolei Shakira postawiła za warunek, że nowa partnerka Gerarda Pique nie będzie spotykać się z jej dziećmi. Między byłymi partnerami jest więc coraz mniej nieuregulowanych spraw, co jednak nie powoduje, że temat ich rozstania schodzi z pierwszych stron gazet. Tym bardziej, że para zabiera głos publicznie w kontrowersyjnych tematach.