Parma Calcio 1913 przed laty świętowała wielkie sukcesy, ale obecnie nie jest już potentatem. Aktualnie klub zajmuje miejsce w środku stawki Serie B, czyli drugiej klasy rozgrywkowej we włoskiej piłce nożnej. W tym sezonie zawodnicy Parmy uzbierali dotąd 45 punktów, a po 33 kolejkach zajmują 10. miejsce w tabeli.
Brak walki o czołowe miejsca w lidze nie oznacza jednak, że w klubie nie grają piłkarskie legendy. Bramkarzem Parmy jest absolutna gwiazda tego klubu i światowej piłki Gianluigi Buffon. Doświadczony bramkarz bronił barw kilku potęg, ale na koniec kariery wrócił do klubu, w którym stawiał pierwsze kroki w profesjonalnym futbolu.
Wielkim fanem talentu Buffona jest m.in. Władek, chłopiec z Ukrainy, który wraz z mamą i młodszą siostrą uciekł ze Lwowa do babci we Włoszech. Rodzina ruszyła w daleką podróż, gdy w ich kraju wybuchła wojna, wywołana przez rosyjską napaść z rozkazu Władimira Putina.
Dla wszystkich, ale zwłaszcza dla dzieci, wydarzenia za naszą wschodnią granicą są traumatyczny przeżyciem. Dlatego działacze Parmy i sam Buffon chociaż na chwilę sprawili, by młody chłopiec zapomniał o wojnie. Władek ze swoją rodziną odwiedził siedzibę klubu, gdzie spotkał się z legendarnym włoskim bramkarzem.
"W jego oczach są emocje, których nie potrafimy opisać" - napisali przedstawiciele włoskiego klubu na Twitterze pod materiałem wideo. Rzeczywiście, gdy owinięty ukraińską flagą chłopiec przytula się do swojego idola, obrazek ten chwyta za serce. Zobaczcie sami!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.