Przykład Andy'ego Ruiza Jr dobitnie pokazuje, że wygląd fizyczny wpływa na to, jak sportowiec jest odbierany. Mimo że Meksykanin miał bogatą karierę amatorską, a w zawodowstwie kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa to przez lata nie był poważany.
Bolesna lekcja Anthony'ego Joshuy
Nadmiar kilogramów powszechnie uważany był za równoznaczny z brakiem zaangażowania w treningi. Dlatego też w momencie, w którym Andy Ruiz Jr doszedł do czołówki rankingów w wadze ciężkiej Anthony Joshua zdecydował się wybrać go jako rywala do walki "rozgrzewkowej" przed większymi wyzwaniami.
Zobacz także: Trener Załęckiego znów atakuje Szpilkę
Brytyjczyk słono za to zapłacić. W 2019 roku w Madison Square Garden doszło do sporej sensacji, bo puszysty Meksykanin totalnie zdominował wyglądającego niczym gladiator Anthony'ego Joshuę. Ostatecznie znokautował go w 7. rundzie i sięgnął po pasy mistrzowskie organizacji IBF, IBO, WBA oraz WBO.
Ogromna przemiana Meksykanina
To właśnie wtedy Andy Ruiz Jr trafił na okładki magazynów sportowych całego świata. Wszyscy dziwili się jak pięściarz o takiej fizyczności mógł wygrać z tak dobrze zbudowanym Brytyjczykiem.
Zobacz także: Jest decyzja ws. alkoholu na MŚ w Katarze
Teraz to już jest nieaktualne. W nocy z niedzieli na poniedziałek dojdzie do niezwykle ciekawie zapowiadającego się pojedynku wagi ciężkiej pomiędzy Andy Ruizem Jr a Luisem Ortizem. Meksykanin na kilka dni przed walką pochwalił się w mediach społecznościowych swoją formą fizyczną i wprawił fanów w osłupienie.
Łatwo można zobaczyć różnicę w wyglądzie Andy'ego Ruiza Jr. Meksykanin po przegranej w rewanżu z Anthonym Joshuą nie był zbyt aktywny na zawodowych ringach, ponieważ tylko stoczył jedna walkę (wygraną z Chrisem Arreolą).
Nie można jednak powiedzieć, że nie przykładał się do treningów. Praktycznie brak zbędnych kilogramów. Widoczne mięśnie brzucha czy wyraźnie smuklejsza twarz to widok, który zachwycił fanów.
"Najlepsza forma w jakiej cię widziałem. To jest niezwykle motywujące. Powodzenia" - skomentował jeden z fanów na Twitterze.
"Co za forma! To imponujące" - napisał inny z internautów.
"To jest szalone. Co za mięśnie brzucha" - zachwycał się kolejny z kibiców.
Zobacz także: Iga Świątek pobije historyczny rekord Sereny Williams?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo