22 maja 2018 roku oficjalnie założona została pierwsza polska federacja organizująca gale freak fightowe, czyli Fame MMA. Na galach mogliśmy oglądać walki celebrytów, youtuberów, raperów, influencerów czy innych znanych osób ze świata mediów.
Tym samym wspomniana federacja istnieje już blisko sześć lat i stale się rozwija. W końcu na nadchodzącej gali Fame MMA 21 zawalczy były legendarny pięściarz Tomasz Adamek, który ma już za sobą powrót do ring i zwycięstwo w organizacji KSW z Mamedem Chalidowem w formule bokserskiej.
Do wspomnianej gali dojdzie już 18 maja w Arenie Gliwice. Oczywiście będzie można obejrzeć ją w internecie, ale jak się okazuje w tym aspekcie doszło do sporej zmiany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gali Fame MMA 21 nie będzie dało się obejrzeć za pośrednictwem oficjalnej strony organizacji. A to za sprawą umowy, którą federacja podpisała z jednym z największych serwisów streamingowych na świecie. Mowa konkretnie o Canal+ Online.
"Pragniemy Wam przedstawić jedno z największych przedsięwzięć w historii! Jako marka FAME oficjalnie dołączamy do ikonicznej rodziny serwisu streamingowego CANAL+ online! Po raz pierwszy transmisja będzie dostępna wyłącznie w serwisie CANAL+ online. To ogromna zmiana na lepsze dla fanów freak fightów" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Od 6 maja będzie można zakupić dostęp do nadchodzącej gali. Ważną zmianą jest to, że będzie ona wchodzić w pakiet filmów i seriali od Canal+ Online. Jednorazowa płatność to kwota 49 złotych, z kolei w przypadku subskrypcji miesięcznej opłata będzie wynosić 39 zł.
Możesz przeczytać także: Pobiegła do Messiego, by zrobić z nim zdjęcie. Wyznała, co jej przekazał
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.