Marcin Najman to postać kontrowersyjna — albo się go kocha, albo nienawidzi. Przez innych sportowców nie zawsze traktowany jest poważnie. Kilkukrotnie kończył swoją karierę, ale zawsze dał się namówić na powrót do klatki. Nie inaczej stało się tym razem.
Jego rywal nie jest przypadkową osobą, gdyż Paweł Jóźwiak jest szefem organizacji FEN. Coraz częściej jednak spogląda w stronę "freak fightów", dlatego chce zawalczyć z Najmanem.
Paweł Jóźwiak szuka dobrze płatnej przygody, choć moim zdaniem znajdzie guza. Tak czy inaczej zarobi… Rzecz jasna po głowie - odgraża się Marcin Najman.
Trwa walka na słowa
Zaczepki słowne między nimi trwają już od kilku tygodni. Jóźwiak w żadnym stopniu nie boi się "El Testosterona", który ma duże doświadczenie w sporcie.
Jestem spokojny o to, że sobie poradzę, bo uważam, że w sporcie najważniejszy jest charakter. Całe życie w sporcie mnie tego nauczyło, że mam charakter, więc kompletnie Marcina się nie boję, bo wiem, że Marcin tego charakteru nie ma - powiedział Jóźwiak.
Walka Jóźwiaka z Najmanem odbędzie się w październiku podczas gali MMA-VIP 3. Niezależnie od wyniku, planowany jest także rewanż.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.