W środowy wieczór Bayern, z Robertem Lewandowskim w składzie, rozegrał kolejne znakomite spotkanie w Lidze Mistrzów. Na koniec fazy grupowej mistrzowie Niemiec rozbili u siebie Barcelonę 3:0 i przypieczętowali 1. miejsce w swojej grupie z kompletem 18 punktów (6 zwycięstw, żadnego remisu i żadnej porażki).
Czytaj także: szok! Znany rajdowiec Leszek K. zatrzymany
Strzelający jak na zawołanie w tym sezonie Robert Lewandowski tym razem nie wpisał się na listę strzelców. Zaliczył jednak przepiękną asystę przy bramce Thomasa Muellera, którą możesz zobaczyć TUTAJ.
Podczas wieczornego spotkania, przed telewizorem, kciuki za Roberta Lewandowskiego z pewnością trzymała żona Anna. Córki najprawdopodobniej już spały, ale za nim położyły się do łóżek, spędziły czas z mamą na wspólnej zabawie.
Czytaj także: Pele trafił do szpitala. Legenda futbolu walczy z rakiem
Tym razem Klara, starsza z córek Lewandowskich, wcieliła się w rolę makijażystki. Efektami jej pracy Anna Lewandowska pochwaliła się na swoim instastories. "Make up by Klara" - tak podpisała fotografię żona kapitana reprezentacji Polski.
Na zdjęciu w oczy rzucają się przede wszystkim mocno pomalowane usta trenerki fitness. Zobaczcie:
Z pewnością w czwartkowy poranek żona i córki pogratulowały Robertowi Lewandowskiemu kolejnego zwycięstwa jego drużyny. Bayern czeka teraz na rywala w 1/8 finału Ligi Mistrzów i skupia się na Bundeslidze. W niej, w sobotę 11 grudnia o 15:30, Bawarczycy podejmą Mainz. Transmisja meczu w Viaplay.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.