Marius Buetler nie zdołał uchronić Schalke 04 Gelsenkirchen przed spadkiem z Bundesligi. 30-latek rozegrał 33 mecze, w których strzelił 11 bramek i zanotował jedną asystę.
Podczas meczu z TSG 1899 Hoffenheim starł się z Ozanem Kabakiem. Upadł przy tym na tyle nieszczęśliwie, że... złamał słupek znajdujący się w rogu boiska. Samemu zawodnikowi na szczęście nic się nie stało.
Czytaj także: Radwańska na Wimbledonie. Będzie wspierać Świątek
Teraz Buetler przeszedł właśnie do Hoffenheim. Klub Bundesligi zapłacił za niego 3 mln euro. Transfer doświadczonego napastnika ogłoszony został w niecodzienny sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Wystarczyła jedna noc. Tyle stracił gwiazdor Fame MMA
Prowadzący klubowe media postanowili wykorzystać sytuację z meczu, gdy Buetler zniszczył słupek. Na nagraniu, które opublikowano na Twitterze zaprezentowano najpierw jego starcie z Kabakiem.
Następnie zobaczyć można piłkarza pukającego do drzwi siedziby klubu. Miał na sobie koszulkę TSG 1899 Hoffenheim, a w ręce trzymał... złamany przez siebie słupek. "Przepraszam" - powiedział. "Witamy, Marius" - brzmiała odpowiedź klubu.
To nagranie stało się hitem internetu. Obejrzano je aż 4 mln razy. Kibice docenili pomysł klubu, czemu dali wyraz w sekcji komentarzy.
W sezonie 2022/2023 Hoffenheim zajęło 12. miejsce w lidze. Nowa drużyna Buetlera wygrała 10 meczów, zanotowała 6 remisów i 18 porażek.
Zadebiutować w rozgrywkach ligowych w nowych barwach będzie mógł 19 sierpnia. Wtedy jego drużyna podejmie SC Freiburg. Wcześniej, bo już 14 sierpnia, jego klub zagra w I rundzie Pucharu Niemiec z VfB Lubeck. Zespół z Lubeki występuje na trzecim poziomie rozgrywkowym.