Tommy Fury obecnie może pochwalić się bilansem 10-0, chociaż trzeba uczciwie przyznać, że nie szuka rywali najwyższej światowej półki. Przyrodni brat legendarnego Tysona w ostatnich miesiącach zyskał rozgłos za sprawą dwóch wygranych walk bokserskich ze słynnymi amerykańskimi youtuberami - Jakiem Paulem i KSI.
Teraz przed 24-latkiem może stać wyzwanie zupełnie innego kalibru. Jego ojciec, kontrowersyjny John Fury przekazał portalowi Free Bets UK, że trwają rozmowy na temat ewentualnej walki Tommy'ego i Roya Jonesa Jr.
Rozmawiamy teraz z Royem odnośnie walki. To jeden z najlepszych pięściarzy w historii i świetny facet. Może to być walka rankingowa, wpisywana do rekordów, a może być tylko potyczka pokazowa. Wszystko będzie zależało od samego Roya - mówił John Fury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
54-letni Roy Jones Jr to żywa legenda boksu. Utytułowany zawodnik legitymuje się bilansem 66-10 (47 swoich pojedynków wygrywał przez nokaut), a w przeszłości dzierżył pasy największych federacji bokserskich w czterech kategoriach wagowych. Zasłynął z tego, że wygrał aż 22 walki mistrzowskie.
Co ważne, Jones Jr. mimo zaawansowanego wieku wciąż pozostaje aktywnym bokserem. 28 października 2020 roku stoczył głośne medialne starcie z Mikiem Tysonem. Pokazowy pojedynek zakończył się remisem.
Czytaj też: W Ruce wybuchł pożar. Problem dla skoczków
54-latek w 2023 roku dwukrotnie pojawił się w ringu. W kwietniu na gali Gamebred Boxing 4 przegrał decyzją sędziowską z debiutującym w boksie byłym mistrzem UFC, Anthonym Pettisem. Z kolei w czerwcu na gali Clash in the Metaverse znokautował popularnego kulturystę, Roberta Wilmote'a.
Ewentualne starcie Jones Jr z Furym na pewno rozgrzałoby opinię publiczność. Ogromna różnica wieku w połączeniu z obecną popularnością Tommy'ego i znakomitą przeszłością Roya sprawiłoby, że walka cieszyłaby się wielkim zainteresowaniem kibiców.