Wydarzenia z gali FAME MMA 8 ciągle mają swoje konsekwencje. Pojedynek pomiędzy Marcinem Najmanem a "Don Kasjo" miał być hitem i takim też się stał. Jednakże wyłącznie medialnie, ponieważ sportowo ten pojedynek zakończył się haniebnie. "El Testosteron" został zdyskwalifikowany po tym jak najpierw obalił swojego rywala, a potem go kopnął...a należy przypomnieć, że walka była toczona na zasadach boksu.
Zobacz także: Don Kasjo ostro odpowiada na pozew
To jednak był dopiero początek wielkiej zadymy. Najpierw wywiązała się bijatyka z trenerami i ochroniarzami jeszcze w oktagonie. Natomiast już teraz głównie mamy do czynienia z walką w mediach. W szczególności tutaj atakującym jest 41-letni wojownik, który co kilka dni przedstawia swoje racje i oczernia "Don Kasjo".
W nocy z czwartku na piątek Marcin Najman w swoich mediach społecznościowych zamieścił wpis z kompromitującym zdjęciem Kasjusza Życińskiego. Co więcej, na podstawie tego zdjęcia można poddać wątpliwości heteroseksualność "Don Kasjo". Dodatkowo, Marcin Najman zamieścił podpis do tego zdjęcia, w którym ostro atakuje byłego rywala.
Zobacz także: Zawodnik MMA zamordował swoją dziewczynę
Żyjemy w szalonych czasach, gdzie kompletny tchórz, który od początku nie chciał przyjąć walki w formule mma, jest patologicznym menelem, zrobił sobie sam pas, nazwał się królem i stawia warunki dziennikarzom jak dzieciom, gości w ciągu kilkunastu dni trzeci raz na kanale A.Kostyry. Jest idolem nastolatków - napisał "El Testosteron"
Jak widać pomiędzy oboma sportowymi celebrytami ciągle jest "zła krew". Chociaż od ich pojedynku minęło niemal dwa tygodnia to rzucają w siebie oszczerstwami. Z czasem te emocje jednak powinny słabnąć, bowiem już w styczniu, już kolejną, pożegnalną walkę stoczy Marcin Najman. Rywalem 41-letniego zawodnika MMA w "pożegnalnej" walce ma być Szymon "Taxi Złotówa" Wrzesień lub brat Szymona Kołeckiego - Sylwester.
Zobacz także: Gwiazda UFC wróci z emerytury?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.