Dla każdego sportowca kontuzja kolana jest jedną z najgorszych informacji. Nie inaczej jest w przypadku piłkarski ręcznej Moniki Kobylińskiej, która snuła wielkie plany. Już w grudniu miała wystąpić na mistrzostwach Europy, które rozgrywane będą w Danii i Norwegii.
Niestety podczas towarzyskiego spotkania ze Szwecją, Kobylińska doznała kontuzji kolana. Szybko okazało się, że potrzebna będzie operacja, co jest jednoznaczne z tym, że zawodniczka nie weźmie udziału w mistrzostwach Europy.
Operacja zamiast Euro. Dramat Kobylińskiej
Zabieg przeprowadzony został w środę w klinice RehaSport w Poznaniu. Diagnoza jest bezlitosna - w tym sezonie Kobylińska na pewno nie wróci na boisko. Mimo fatalnej wiadomości, zawodniczka stara się z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Operacja przebiegła pomyślnie. Czuję się dobrze. Jestem gotowa do walki, by wrócić na boisko" - napisała w mediach społecznościowych.
Najbliższy turniej mistrzostw Europy odbędzie się w dniach od 3 do 20 grudnia 2020 roku w pięciu miastach Danii i Norwegii. W imprezie weźmie udział szesnaście zespołów.