Premier Donald Tusk zdecydował o przyznaniu dożywotniej renty specjalnej w wysokości 5 tys. złotych miesięcznie dla medalistki olimpijskiej Agaty Wróbel. Informację tę przekazał Sławomir Nitras, minister sportu i turystyki, na platformie X.
Minister sportu podkreślił, że "o zdrowie pani Agaty zadbają pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli w tej sprawie". Wspólnie z Polskim Związkiem Podnoszenia Ciężarów (PZPC), Ministerstwo Sportu i Turystyki podjęło działania mające na celu wsparcie zawodniczki w jej trudnej sytuacji zdrowotnej.
"Przy wydatnym wsparciu Ministerstwa Zdrowia udało się zapewnić miejsce pani Agacie Wróbel w jednej z najlepszych placówek medycznych naszego kraju i co najważniejsze – blisko miejsca zamieszkania zawodniczki" - poinformowano w mediach społecznościowych PZPC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agata Wróbel, obecnie 43-latka, zdobyła dwa medale olimpijskie w kategorii powyżej 75 kg - srebro w 2000 roku w Sydney i brąz w 2004 roku w Atenach. Była także mistrzynią świata i trzykrotną mistrzynią Europy.
Pod koniec 2010 roku ogłosiła zakończenie kariery, jednak już wcześniej zmagała się z problemami zdrowotnymi, w tym zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu C w wieku 25 lat. Po zakończeniu kariery wyjechała do pracy w Wielkiej Brytanii. W 2019 roku apelowała o wsparcie finansowe, które miało pomóc jej w walce z cukrzycą i depresją, której nabawiła się po śmierci matki.
W grudniu ubiegłego roku była zawodniczka poinformowała w mediach społecznościowych o sprzedaży kubków z jej podobizną, aby zebrać fundusze na codzienne życie, opiekę nad zwierzętami oraz walkę z problemami zdrowotnymi, w tym utratą wzroku.
Agata Wróbel - co dziś robi polska olimpijka?
Agata Wróbel, wybitna polska sztangistka i dwukrotna medalistka olimpijska, od lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Wydatnym wsparciem wykazał się Polski Związek Podnoszenia Ciężarów oraz Ministerstwo Sportu, zapewniając jej opiekę jednego z najlepszych krakowskich szpitali, co otworzyło przed nią dostęp do znakomitych specjalistów.
Schyłek kariery Wróbel naznaczyły choroby, które przyczyniły się do dramatycznej zmiany jej życia. Po zakażeniu wirusem zapalenia wątroby typu C, sportowczyni boryka się z problemami zdrowotnymi, w tym z cukrzycą i depresją. Utrata wzroku znacząco pogorszyła jej sytuację, co poskutkowało koniecznością poszukiwania dodatkowego wsparcia finansowego.
Agata Wróbel z trudem mierzy się z codziennym życiem, korzystając głównie z olimpijskiej emerytury jako jedynego źródła dochodu. Mimo wsparcia instytucji, codzienne potrzeby zmuszają ją do podejmowania dodatkowych starań, jak sprzedaż kubków ze swoją podobizną, by zaspokoić podstawowe potrzeby życiowe.
Sama sztangistka przyznaje, że od chwili utraty wzroku czuje się wykluczona ze społeczeństwa. Emerytura olimpijska, której wysokość w 2025 roku wynosi 4967,95 zł netto, jest dla niej niewystarczająca. Przykra sytuacja osobista Agaty Wróbel przyciąga uwagę zarówno opinii publicznej, jak i organizacji oferujących pomoc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.