Nie tak miał wyglądać ten sparing. W pewnym momencie piłkarze obu drużyn zamarli, gdy na boisku upadł Daley Blind, obrońca Ajaksu Amsterdam. Holender nie mógł kontynuować gry. Trafił do szpitala na badania - poinformował serwis goal.com.
Czytaj także: Lionel Messi ma dość! Może paść rekord transferowy!
Szok piłkarzy był tym większy, że to nie pierwsze zdrowotne problemy Blinda. Holender, który jest jedną z największych gwiazd Ajaksu, zmagał się z problemami z sercem już w 2019 roku. Podczas meczu Ligi Mistrzów miał zawroty głowy. Stwierdzono wówczas u niego zapalenie mięśnia sercowego.
Blind mógł jednak wrócić do swojej ukochanej piłki nożnej, ponieważ lekarze wszczepili mu kardiowerter-defibrylator. Według trenera Ajaksu Erika ten Haga ten defibrylator na chwilę wyłączył się podczas sparingu. I to własnie najprawdopodobniej ta usterka spowodowała, że Blind upadł na murawę.
W szpitalu obrońca przeszedł szczegółowe badania, po których lekarze zdecydują, kiedy będzie mógł wrócić do gry. Trener Ajaksu, w rozmowie z holenderską stacją telewizyjną Ziggo Sport, przekazał, że jego podopieczny tuż po zasłabnięciu czuł się już dobrze. Po badaniach w szpitalu został wypisany do domu.
Blind 69 razy reprezentował Holandię. Znalazł się w składzie swojej reprezentacji na wrześniowy mecz z Polską w Lidze Narodów. Pojedynek zaplanowano na piątek 4 września (godz. 20:45) w Holandii. Dla obu zespołów będzie to pierwsze starcie w nowej edycji Ligi Narodów.
Z kolei Ajax wygrał sparing z Herthą Berlin 1:0. Krzysztof Piątek zagrał 45 minut w barwach niemieckiej drużyny. Oba zespoły przygotowują się do nowego sezonu 2020/2021.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.