Dyrektor KSW ujawnił prawdę o FAME. "To przykrywka"

Organizacja FAME MMA nie ma ostatnio najlepszych opinii w mediach, choć ta broni się, że w jej federacji walczą nie tylko celebryci, ale także znani sportowcy. Mocny głos w tym temacie zabrał dyrektor KSW.

.Dyrektor KSW ujawnił prawdę o FAME. "To przykrywka"
Źródło zdjęć: © YouTube
Jakub Artych

Freak fighty, czyli pojedynki z udziałem celebrytów, influencerów czy osób niezwiązanych profesjonalnie ze sportem, od samego początku budziły mieszane emocje i nie cieszą się najlepszą renomą. Powodem jest przede wszystkim fakt, że stawiają one na widowiskowość i kontrowersje, często kosztem sportowych standardów czy etyki.

Wiele osób krytykuje freak fighty za obniżanie poziomu profesjonalnych gal sportów walki, a także za to, że często bardziej przypominają reality show niż prawdziwe rywalizacje sportowe.

Dodatkowo, promowanie konfliktów i wyzwań personalnych wokół tych walk sprawia, że są postrzegane jako widowiska nastawione głównie na zysk i rozgłos, a nie sportowe osiągnięcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

Krytyka w kierunku FAME jest bardzo duża. Organizacja broni się tym, że w jej federacji walczą także znani sportowcy: Tomasz Adamek, Piotr Lisek czy Piotr Świerczewski.


Mocny głos w tym temacie, w rozmowie z kanałem MMA bądź na Bieżąco zabrał dyrektor KSW Wojsław Rysiewski, który ujawnił prawdziwy cel zatrudniania sportowców przez FAME.

To oczywiście nie jest przypadek. Nawet w tym oświadczeniu FAME’u widać, po co osoby ze sportowego MMA są zatrudniane w FAME. Po to, żeby potem w oświadczeniu napisać, że walczył dla nas Tomasz Adamek, Piotr Lisek i ktoś tam jeszcze i zamazywać ten obraz, że tam chodzi o rozwijanie MMA, a nie o rozrywkę nastawioną na zupełnie inne impulsy niż wielcy sportowcy - przyznał.

FAME MMA 23 już w grudniu

Mimo problemów federacja FAME MMA organizuje kolejną galę. Przedstawiciele FAME zaskoczyli, ogłaszając kolejny pojedynek, który 7 grudnia odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. Podczas tej gali walkę stoczy Lexy Chaplin.

Chaplin przegrała ostatnią batalię z Martą "LinkiMaster" Linkiewicz, lecz wcześniej z aż trzech z czterech starć wychodziła zwycięsko. Teraz naprzeciwko Lexy stanie Elizabeth "Liza" Anorue".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami