Za dwa tygodnie, w sobotę 25 listopada, polski zespół skoczków narciarskich rozpocznie nowy sezon Pucharu Świata. Pierwsze zawody sezonu odbędą się w Ruce. Reprezentacja Polski pojedzie tam w składzie: Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł.
Zobacz też: Cały Żyła. Przerwał wywiad. I jeszcze te słowa!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W minionym tygodniu najlepsi polscy skoczkowie przebywali na zgrupowaniu na Cyprze. W tym gronie zabrakło tylko Dawida Kubackiego, który postanowił zostać w domu - trenować, ale też spędzić więcej czasu z rodziną. Tymczasem rodziny również towarzyszyły skoczkom podczas wyjazdowego zgrupowania i była to dla nich zupełna nowość.
Nastroje w zespole są bardzo dobre. Na Cyprze towarzyszyły nam rodziny, co było nowym pomysłem z naszej strony. Chodzi o społeczny aspekt regeneracji. W jaki sposób można lepiej się regenerować, niż mając u boku swoich najbliższych, mogąc spędzać z nimi wartościowy czas po treningu? Uważam, że to najlepsza z dróg. Nie planowaliśmy tego, ale podczas pobytu na Cyprze dostrzegłem rozwijający się duch zespołu. Wszyscy byli blisko siebie i zacieśnili więzi. Cieszę się, że to zgrupowanie doszło do skutku - powiedział trener Thomas Thurnbichler, cytowany przez oficjalny portal Polskiego Związku Narciarskiego.
Czytaj również: Stanowski dostał zaskakującą ofertę. "Zamierza dotrzymać słowa"
O wyjątkowości tego zgrupowania świadczy także wpis zamieszczony przez Kamila Stocha. Trzykrotny mistrz olimpijski tym razem nie spędził go w pokoju z Dawidem Kubackim.
Zgrupowanie inne, niż wszystkie. Pokój dzieliłem z Ewą zamiast z Dawidem , a zamiast kombinezonów, trenowaliśmy w krótkich spodenkach. Pogoda jak z bajki. Takie słoneczne wspomnienia będą ze mną przez cały sezon. Pora wyruszać na śnieg - napisał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.