Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
VDB | 

Efektowny powrót Marcina Najmana! Zdemolował Ryszarda Szczenę na MMA-VIP 3

415

Takiego powrotu Marcina Najmana nikt się nie spodziewał. "El Testosteron" zachował zimną głowę i już na samym początku 1. rundy znokautował Ryszarda Szczenę. Co więcej, wojownik z Częstochowy zapowiedział, że to dopiero początek.

Efektowny powrót Marcina Najmana! Zdemolował Ryszarda Szczenę na MMA-VIP 3
Marcin Najman po wygranej z Ryszardem "Szczeną" Dąbrowskim (Twitter.com)

Wisienką na torcie gali MMA-VIP 3 był powrót Marcina Najmana. Legendarny polski wojownik wrócił do oktagonu po tym jak osiem miesięcy temu postanowił zakończyć karierę. Rywalem, który miał sprawdzić "El Testosterona" był Ryszard "Szczena" Dąbrowski znany z programu "Chłopaki do wzięcia".

Starcie agresywnie zaczął Ryszard Szczena. Gwiazdor telwizji zaczął bić bardzo obszerne ciosy. Marcin Najman zachował się przytomnie i szybko obalił rywala. Tam zawodnik z Ciechanowa był już bezradny. "El Testosteron" szybko złapał dosiad i ciężko znokatuował rywala.

- Miałem dwie walki, w których się stresowałem. Z Bonusem BGC i Szczeną. Przegrać mogłem wiele, a zyskać już mało. Cieszę się, że poszło tak szybko i sprawnie - mówił na gorąco wojownik z Częstochowy.
- Z Marcinem nie było łatwo. Ja jestem chłopak spod sklepu, a to zawodowiec. Jestem zadowolony, bo spróbowałem. Dałem z siebie wszystko - mówił po walce Ryszard "Szczena" Dąbrowski.

Marcin Najman po walce odniósł się również do oskarżeń, z którymi w ostatnim czasie borykał się Ryszard Dąbrowski. Niedawno bowiem spotkał się zarzutami, iż znęca się nad swoją rodziną. W jego obronie stanął teraz częstochowianin.

- Była jakiś czas temu mocna nagonka na Ryśka. Ja wiem, że on nie jest aniołem, ale on nigdy nie uderzył ani kobiety, ani dziecka. To jest fajny chłopak, który w klatce zmienił swoje życie. W MMA-VIP jest dla niego miejsce - apelował do kibiców Marcin Najman.

Marcin Najman w imponującym stylu wrócił do sportów walki. Zastrzegł jednak, że już jest zaawansowany wiekowo i nie może pozwolić sobie na tyle walk co kiedyś. Dlatego teraz celuję w dwa nazwiska - Jacka Murańskiego oraz Zbigniewa Bońka. Czy jest szansa zrealizować którąś z tych walk? Czas pokaże.

Zobacz także: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni (wideo)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić