Golden Boy to plebiscyt organizowany przez dziennikarzy włoskiego "Tuttosport". Nagroda wręczana jest od 2003 roku, a pierwszym laureatem został Rafael van der Vaart występujący wówczas w Ajaksie Amsterdam.
W dwóch ostatnich edycjach górą byli piłkarze FC Barcelony. W 2021 roku zwyciężył Pedri, a ostatnio o dwa lata młodszy Gavi. Sporo wskazywało na to, że Katalończycy mogą ustrzelić hat-tricka. Jednym z faworytów był bowiem Alejandro Balde.
Klubowy kolega Roberta Lewandowskiego długo prowadził w głosowaniu internetowym. W ciągu kilku minut potężną przewagę uzyskał jednak Jude Bellingham z Realu Madryt. W Hiszpanii zawrzało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podejrzenia kibiców Barcelony padły na... boty. Jeszcze o godz. 17:38 Balde miał 53 tys. głosów, a Bellingham 33 tys. Siedem minut później Anglik mógł się pochwalić już 129 tys. głosów.
Istnieje również druga wersja i jest związana z... Taylor Swift. Balde przyznał w jednym z wywiadów, że nie przepada za jej muzyką. Na portalu X (dawniej Twitter) pojawił się następnie wpis jednego z fanów piosenkarki, w którym apelowano o oddawanie głosów na Bellinghama.
Nie wiadomo, czy któraś z hipotez jest prawdziwa. Fani Barcelony uważają, że doszło do naruszeń. Niemniej jednak przewaga Bellinghama znacząco urosła. Obecnie (6 września, godz. 20:30) Anglik ma 520,5 tys. głosów, a Balde 289,4 tys. Łącznie nominowanych jest stu piłkarzy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.