Kibice tenisa na całym świecie odliczają już dni do początku tegorocznej edycji wielkoszlemowego turnieju Roland Garros. Z wielkimi nadziejami czekają m.in. polscy fani. To oczywiście za sprawą kapitalnie spisującej się w ostatnim czasie Igi Świątek.
Polka robi na kortach co chce. Do zmagań we Francji przystąpi z passą 28 zwycięstw z rzędu. W tym czasie 20-latka została liderką rankingu WTA oraz wygrała pięć kolejnych turniejów bardzo wysokiej rangi. Świątek triumfowała w Katarze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie oraz Rzymie.
W stolicy Włoch Iga Świątek obroniła tytuł i pokazała kapitalny tenis. Z taką formą w Paryżu może być poza zasięgiem rywalek. Tym samym nie dziwi fakt, że nasza reprezentantka uznawana jest za główną faworytkę zmagań, zarówno według bukmacherów, jak i tenisowych ekspertów.
Jeśli sprawdzą się przedturniejowe prognozy i rzeczywiście to Iga Świątek okaże się najlepsza na kortach Rolanda Garrosa, Polka otrzyma potężną premię finansową. Francuscy organizatorzy są bowiem bardzo hojni i przygotowali ogromne nagrody.
Czytaj także: była zawodniczka zamordowana. Jest pierwszy zatrzymany
Zwycięzcy singlowych zmagań otrzymają po 2,2 mln euro. W przeliczeniu na złotówki, to kwota przekraczająca 10 mln złotych! Oczywiście, mówimy o wartościach brutto, ale nawet po odjęciu podatku kwota robi wrażenie. Jest zatem o co walczyć. Turniej rozpocznie się już w niedzielę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
