pogoda
Warszawa
12°
VDB | 

Genialna Polka w końcu zatrzymana. Iga Świątek walczyła do końca

9

Iga Świątek do niedzielnego meczu miała fantastyczną serię 10 wygranych spotkań w turniejach wielkoszlemowych bez straty chociażby seta. Jednak w IV rundzie Australian Open fantastyczną Polkę powstrzymała wiceliderka światowego rankingu - Simona Halep.

Genialna Polka w końcu zatrzymana. Iga Świątek walczyła do końca
Iga Świątek po meczu z Simoną Halep (EPA, DEAN LEWINS)

Spotkanie IV rundy Australian Open pomiędzy Igą Świątek a Simoną Halep zapowiadało się doskonale. Z tego też powodu zostało ustawione na zwieńczenie tego dnia na kortach w Melbourne. Trzeba przyznać, że założenia były zgodne z rzeczywistością. Obie zawodniczki pokazały świetny tenis, jednak to ostatecznie Rumunka okazała się być lepsza i wygrała 3:6, 6:1, 6:4.

Już pierwszy set niedzielnego spotkania pokazał, że będzie to spotkanie na bardzo wysokim poziomie. Obie zawodniczki rywalizowały punkt za punkt i były niemal bezbłędne. W pewnym momencie jednak Simona Halep straciła koncentrację i Polka ją przełamała. Potem Iga Świątek utrzymała tę przewagę i pewnie wygrała seta.

Jednak przegrana w pierwszym secie tylko dodatkowo zmotywowała wiceliderkę światowego rankingu. Simona Halep rozpoczęła bardzo energetycznie i Polka była w głębokiej defensywie. Widać było, że kiedy Rumunka mocniej nacisnęła Świątek, to młoda zawodniczka wyraźnie traciła wcześniejszy, bardzo dobry rytm. Z każdym kolejnym gemem Polka robiła coraz więcej błędów i poskutkowało to zdecydowaną wygraną Halep w drugim secie.

Do decydującego starcia Helep wyszła z większą pewnością siebie. To przyniosło Rumunce szybkie przełamanie Polki, jednak Iga Świątek szybko skontrowała i odrobiła te straty. Ostatecznie jednak to Rumunka pokazała zdecydowanie większe doświadczenie i w kluczowych momentach spotkania zachowywała zimną krew, co przyniosło jej ostateczną wygraną.

Spotkanie pomiędzy Igą Świątek a Simoną Halep trwało 1 godzinę i 50 minut. W tym czasie obie panie pokazały świetny tenis, jednakże Polka musiała uznać wyższość rywalki. W ten sposób Iga Świątek zakończyła swój udział w turnieju indywidualnym na kortach w Melbourne.

- W drugim secie popełniłam wiele niewymuszonych błędów. W trzecim secie starałam się dać z siebie wszystko, ale ona zagrała świetnie i mądrze. Podziwiam ją, ponieważ potrafiła zmienić taktykę i zagrać wspaniale. To odróżnia wielkie mistrzynie od mniej doświadczonych tenisistek - podsumowała spotkanie Iga Świątek na pomeczowej konferencji prasowej.

Iga Świątek w Australian Open występuje jeszcze w turnieju miksta w parze z innym Polakiem - Łukaszem Kubotem. W II rundzie tej rywalizacji zmierzą się z amerykańsko-belgijską parą Hayley Carter i Sander Gillie.

Zobacz także: MMA. Nokaut roku?! Zobacz niesamowite uderzenie, zawodnik upadł na twarz
NA ŻYWO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Co Trump mówił do Zełenskiego w Watykanie? Ekspert odczytał z ruchu warg
Mówili, że to smugi po świecach. Pleśń zniszczyła zdrowie małżeństwa
Brak Ukrainy w NATO to szansa dla Rosji. Unijny komisarz ostrzega
Najgorszy wynik od czasów Trumana. Sondaż poparcia Donalda Trumpa
Nawet minus 7 stopni Celsjusza. Gdzie będzie najzimniej?
Samochód wjechał w tłum. Policja wyklucza atak terrorystyczny
Fatalne prognozy na majówkę. Silne załamanie pogody
"Surfowali" na dachu pociągu. Dwie osoby zginęły
"Tak, jak go Bóg stworzył". Pogrzeb papieża Piusa XII był katastrofą
Znaleźli zbiorową mogiłę. Może w niej być 19 Niemców
Tragiczna eksplozja w irańskim porcie. Są zabici i ponad 1000 rannych
Dramat na Rysach. Ciała ofiar przetransportowano do Zakopanego
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić