Artur Szpilka poznał oficjalną datę debiutu w formule MMA. Polski pięściarz po raz pierwszy wejdzie do klatki podczas gali KSW 71.
Szpilka wchodzi do mieszanych sportów walki po bardzo bogatej karierze bokserskiej. Pięściarz pochodzący z Wieliczki przez lata należał do czołówki polskiego boksu zawodowego. W ringu stoczył 29 walk. Odniósł 24 zwycięstwa i doznał pięciu porażek. W ostatnim pojedynku w maju 2021 przegrał przez nokaut z Łukaszem Różańskim.
Zobacz także: Wstrząsające fakty z życia Maradony. Szokujące nagranie
Ma wątpliwości
Po głośnym transferze Szpilki do MMA pojawiło się sporo komentarzy. Zareagował też Zbigniew Boniek, były szef PZPN. Swoje przemyślenia zamieścił na Twitterze.
"Trzymam kciuki, ale kilka wątpliwości mam..." - napisał Boniek.
Zawodnik szybko odpowiedział na ten wpis. "Chyba jak każdy" - odpisał.
Wszystko wskazuje na to, że rywalem Szpilki w debiucie na KSW będzie Siergiej Radczenko. Ukrainiec mierzył się już z Polakiem. Obaj spotkali się na zawodowym ringu w marcu 2020 roku na gali Knockout Boxing Night.
Walka Szpilki będzie głównym daniem wieczoru gali KSW 71. Największa polska organizacja MMA w Toruniu pojawi się po raz pierwszy. Wcześniej zawita jednak do Łodzi. Już 28 maja odbędzie się gala KSW 70, a w starciu wieczoru zmierzą się legendy polskiego MMA: Mariusz Pudzianowski i Michał Materla.