Nie od dziś wiadomo, że Kamil Stoch jest wielkim fanem Liverpoolu. Zdarza się, że trzykrotny mistrz olimpijski wygłasza publicznie opinie na temat postawy angielskiego klubu - szczególnie w przypadku bardzo ważnych meczów. Jak się okazuje, w zupełnie innym obozie jest Halvor Egner Granerud, choć też wspiera drużynę z Premier League. Chodzi jednak o Arsenal Londyn.
Możesz przeczytać także: "Bawi się z dziennikarzami". Borek komentuje działania Kuleszy
Urodziłem się w 1996 roku. Śledzę piłkę może od 2002, 2003 roku. A w tym wieku trzeba wybrać drużynę, której się kibicuje. Łatwo sprawdzić, kto był najlepszy w Anglii w sezonie 2003/04. Więc to chyba pomogło. W moim pokoleniu jest wielu kibiców Arsenalu. Zwykle chcesz kibicować zwycięskiej drużynie - przyznał skoczek w rozmowie z norweskim serwisem vg.no.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Granerud do 13. roku życia trenował piłkę nożną, ale ostatecznie postawił na skoki narciarskie. Jak przyznał, nie była to wcale łatwa decyzja.
Miałem z tego dużo frajdy. Piłka nożna była tym, co pochłaniało najwięcej czasu i czego nie dało się połączyć ze sportami zimowymi. Rezygnacja z piłki jest jedną z najsmutniejszych rzeczy w życiu. Ale czuję, że dokonałem właściwego wyboru - skomentował.
Możesz przeczytać również: Włodarz FAME MMA zapowiada "dymy". To przez konflikt z Jóźwiakiem
Granerud może być zadowolony z tego, jak radzi sobie Arsenal w sezonie 2022/23. Zespół z Londynu przewodzi tabeli Premier League po 17 kolejkach.
Och, to jest absolutnie piękne. Jest naprawdę fajnie - odrzekł skoczek, pytany o aktualną klasyfikację Premier League.
Halvor Egner Granerud jest ostatnio na fali. Norweg triumfował w 71. Turnieju Czterech Skoczni i po raz pierwszy w karierze został mistrzem swojego kraju w skokach narciarskich. Przed nim krótka przerwa, a od piątku najlepszych skoczków świata rywalizacja na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.
Możesz przeczytać też: Wielki transfer polskiego arbitra? Może sędziować najlepszym
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.