Johannes Klaebo, zdobywca siedmiu medali olimpijskich i uważany za jednego z najlepszych biegaczy narciarskich na świecie, niedawno opowiedział o swoich niecodziennych przygodach podczas treningów w USA.
Możesz przeczytać także: "Oko zamknięte". Tak wygląda twarz "Don Kasjo" po walce
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amerykańskie psy najwyraźniej nie wiedzą, czym są biegi narciarskie, i dla nich człowiek z kijkami i na kółkach jest jakimś potworem. Widząc mnie, agresywnie rzucały się, lecz nie na mnie, tylko gryzły jak opętane kijki i nartorolki.
Ciekawe jest, że atakujące biegacza psy były prowadzone przez swoich właścicieli. Jak tłumaczy Klaebo, nie były to agresywne czy bezpańskie zwierzęta.
Właściciele przepraszali mnie, a psy po obwąchaniu się uspakajały. Doszliśmy do wniosku, że taki widok, jak ja na nartorolkach wymachujący kijkami, budzi w psach przerażenie i automatycznie bronią się atakiem - wyjaśnił.
Możesz przeczytać również: Piekło zamarzło. Jacek Murański w końcu wygrał walkę
26-letni zawodnik z Norwegii w swoim dorobku ma nie tylko medale olimpijskie, ale także dziewięć złotych medali mistrzostw świata oraz cztery zdobyte Puchary Świata,
Już niebawem, za miesiąc, rozpocznie się nowy sezon Pucharu Świata w biegach narciarskich. Inauguracja już tradycyjnie odbędzie się w fińskiej Ruce i nastąpi dokładnie 24 listopada. Klaebo z całą pewnością będzie jednym z faworytów i wyróżniających się postaci podczas nadchodzącego sezonu.
Możesz przeczytać także: Polka jest gwiazdą filmów dla dorosłych. Sprawdzi się w nowym fachu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
