"FitDzik" to obok Marcina Najmana oraz "Taxi Złotówy" największa gwiazda gali MMA-VIP. Tomasz Łomnicki dzięki spektakularnej metamorfozie, w której schudł ponad 100 kg, jest bardzo dobrze znanym trenerem personalnym. Codziennie dzięki swoim motywacyjnym wpisom stara się mobilizować osoby, borykające się z otyłością, czyli chorobą, z którą jeszcze niedawno sam walczył.
Zobacz także: Najman dzielnie broni Edytę Górniak
Jednak we wtorek zdecydował się na szczere wyznanie w mediach społecznościowych. Poruszył on temat stereotypów z jakimi muszą mierzyć się osoby otyłe. Co więcej, na własnym przykładzie pokazał jak może to destrukcyjnie wpłynąć na psychikę.
Czy i Wy znacie pojęcie "pyknika", czyli osoby okrągłej, ale bardzo pogodnej? Ponieważ sam jeszcze nie tak dawno ważyłem ponad 200 kg, dokładnie wiem, jak to działa... Często słyszałem o sobie - "Dziku to taki grubasek, ale jest wiecznie uśmiechnięty, żartuje i jest pomimo swojej dużej wagi, pewny siebie i zadowolony z życia"... Nic bardziej mylnego - rozpoczął swój wpis "FitDzik".
Zobacz także: Partnerka Cristiano Ronaldo znów zachwyca
W dalszej części podkreślał jak takie teksty wpływają na chorą osobę. Jak się okazuje, to może wpędzić takich ludzi w poważne kłopoty.
Pamiętam, co czułem, gdy byłem otyły, co działo się w mojej głowie wówczas... Niesamowitą ilość spraw dla mnie ważnych zwyczajnie odpuszczałem, bo gdy tylko zamykały się za mną drzwi i zostawałem z tą swoją wagą i ulaństwem sam, byłem naprawdę załamany, zagubiony i nie miałem siły na nic... Zarówno fizycznie, jak i przede wszystkim psychicznie, odpuszczałem!!! Czułem się tak strasznie słaby i tak mi było ze sobą samym źle, że pozornie "dobrym" humorem i przyklejonym wręcz uśmiechem, usilnie próbowałem zjednać sobie jak najwięcej osób... - opisywał Tomasz Łomnicki.
"FitDzik" wskazał na poważny problem ludzi otyłych. Zdaniem trenera personalnego stereotypy, które panują w społeczeństwie są destrukcyjne dla psychiki chorych. Zamiast pomagać im zwalczyć ten problem jeszcze bardziej go pogłębiają, a z czasem ich sytuacja jest już dramatyczna. Dlatego gwiazda pożegnalnej gali Marcina Najmana ma misję, aby pomóc osobom takim jak on jeszcze jakiś czas temu.
Zobacz także: Żona Kamila Grosickiego w niesamowitej odsłonie