Chodzi o bramkarza reprezentacji Szwecji w hokeju na lodzie, Robina Lehnera. Jak poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, nie pojedzie na igrzyska do Pekinu, bo impreza mogłaby mieć zły wpływ na jego zdrowie psychiczne.
Jestem bardzo rozczarowany, to była bardzo trudna decyzja, bo taka okazja zdarza się raz w życiu. Rzeczywistość jest jednak taka, że nie byłoby to dobre dla mojej psychiki.
Bramkarz wyjaśnia dalej, że chodzi o obostrzenia dotyczące koronawirusa.
Długo podejmowałem decyzję z moim psychiatrą i rodziną. Moje samopoczucie jest najważniejsze, a przebywanie w zamknięciu i niewiedza, co się stanie, jeśli wynik testu będzie pozytywny, stanowi dla mnie duże ryzyko. Mam nadzieję, że ludzie to zrozumieją - dodał.
Decyzja Szweda jest spowodowana również trudną przeszłością. Dwa lata temu kompletnie się załamał. Był uzależniony od alkoholu i narkotyków, trafił na leczenie. Ponadto zdiagnozowano u niego ADHD, a także zespół stresu pourazowego.
Po kilku miesiącach odwyku wznowił hokejową karierę. Dziś jest jednym z najlepszych bramkarzy w NHL.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.