Real Madryt rozegrał 22 grudnia ostatni mecz w 2024 roku. Przeciwnikiem Królewskich była Sevilla FC, a konfrontacja zakończyła się ich zwycięstwem 4:2. Real goni FC Barcelonę i Atletico Madryt w tabeli La Ligi, dodając pikanterii walce o mistrzostwo Hiszpanii. Vinicius Junior nie zagrał w tym meczu z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Następny mecz Realu będzie już w 2025 roku. Piłkarze wykorzystują przerwę świąteczno-noworoczną na podróże turystyczne. Część z nich postanowiła naładować baterie w innych miejscach świata niż Hiszpania albo nadrobić towarzyskie zaległości.
Vinicius Junior połączył jedno i drugie, ponieważ poleciał do Stanów Zjednoczonych i spotkał się ze znajomym Victorem Wembanyamą. 20-letni Francuz już stał się jednym z najbardziej popularnych koszykarzy na świecie, a gra wspólnie z Jeremym Sochanem w San Antonio Spurs.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piłkarz Królewskich zapozował do zdjęcia z Victorem Wembanyamą, a wspólna fotka podbija sieć. Mierząca 1,76 metra gwiazda Realu Madryt wygląda jak Liliput w zestawieniu z mierzącym aż 2,21 metra koszykarzem. Vinicius Junior jest niższy od Francuza aż o 55 centymetrów.
Wiadomo, że piłkarz i koszykarz wymienili się koszulkami, a także ucięli sobie krótką pogawędkę po meczu. Być może spotkanie z Viniciusem Juniorem nieco poprawiło zawodnikowi San Antonio Spurs samopoczucie po przegranej z New York Knicks. Victor Wembanyama rzucił 42 punkty w spotkaniu zakończonym wynikiem 114:117.
Vinicius Junior już w styczniu postara się pomóc Realowi Madryt w obronieniu mistrzostwa Hiszpanii i trofeum w Lidze Mistrzów. Reprezentant Brazylii marzy również o zdobyciu Złotej Piłki, ale jesienią znajdował się w cieniu takich zawodników jak Robert Lewandowski czy Mohamed Salah.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
