Od kilku miesięcy spekuluje się, że Arkadiusz Tańcula jest coraz bliżej angażu w KSW. W czerwcu odbędzie się wielka gala na PGE Narodowym, na której może zawalczyć kilku freak fighterów.
Tańcula w MMA stoczył 8 pojedynków, z których przegrał tylko jeden. Zadebiutował w 2019 roku na gali Silesian MMA Challenge 2 pokonując Dariusza Sierheja. Według "Szalonego Reportera" Tomasza Matysiaka, jeden z włodarzy jest za zatrudnieniem Arka, a drugi jest przeciwny temu.
Ja mu tego życzę. Zarówno on, jak i Tyburski są brani pod uwagę. Arek jest takim bardziej grzecznym chłopcem, dobrym przykładem. Sportowo na pewno poradziłby sobie - powiedział w wywiadzie na kanale Fansportu TV.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co na to sam Tańcula? 34-latek zdradził, ile chciałby zarobić w KSW. Biorąc pod uwagę stawki w federacji freak fightowych, są to niewielkie pieniądze.
50 tysięcy to nawet moi trenerzy by się nie zgodzili, bo oni tam dostają procent od tego. Jakieś 100 tysięcy to spokojnie wybrałbym KSW, bo chciałbym spełnić swoje marzenie. To jest takie marzenie od dzieciństwa, które wisiało na ścianie. Budziłeś się rano i to widzisz, to nie są ważne pieniądze. Jeśli chodzi o pieniądze, to bym pozbierał sponsorów, w KSW są poważniejsze firmy, chociaż w FAME już teraz coraz lepiej jest - powiedział w rozmowie z portalem FanSportu.pl.
Tańcula ponownie na FAME
Arkadiusz Tańcula po kilku miesiącach nieobecności w maju wróci do klatki FAME. W walce o pas wagi średniej zobaczymy go w starciu z Maksymilianem "Wiewiórem" Wiewiórką. Walka toczy się o pas mistrzowski w kategorii do 84 kg.
Gala Fame MMA 18 odbędzie się w sobotę 20 maja. W walce wieczoru zobaczymy nietypowy format, czyli "double main event" (więcej na ten temat TUTAJ).