Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Gwiazdor jechał pijany 250 km/h. Zginęła kobieta

74

Henry Rugs III stracił już pracę, grozi mu do 50 lat pozbawienia wolności i prawdopodobnie nigdy nie zapomni wypadku, do którego doprowadził oraz jego konsekwencji.

Gwiazdor jechał pijany 250 km/h. Zginęła kobieta
Henry J. Ruggs III (Instagram)

Do tragedii doszło na początku listopada w stanie Nevada. Henry Ruggs III jechał Chevroletem Corvettą i uderzył w tył Toyoty Rav 4. Jechała nią 23-letnia Tina Tintor ze swoim psem. Jej samochód stanął w płomieniach, bowiem auto sportowca uderzyło w zbiornik paliwa.

Jak się później okazało, Ruggs w momencie uderzenia poruszał się z prędkością 204 km/h. Kilka sekund wcześniej licznik wskazywał nawet 251 km/h.

Kobieta i jej pupil zginęli ma miejscu. Futbolista i jego partnerka, która z nim podróżowała, trafili do szpitala z obrażeniami, które nie zagrażały ich życiu. Las Vegas Raiders błyskawicznie rozwiązało kontrakt ze sportowcem, kiedy okazało się, że był on pod wpływem alkoholu.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Miał 1,6 promila alkoholu we krwi, a w aucie znaleziono naładowaną broń. Początkowo mówiło się, że grozi mu do 20 lat pozbawienia wolności. Po drugiej rozprawie, jak donosi "Bild", postawiono mu pięć zarzutów, grozi mu do 50 lat więzienia.

Ujawniono też, że w sprawie wypadku odebrano dwa telefony pod numer 911. "O mój Boże, zdarzył się wypadek na Rainbow i Spring Valley Parkway. Samochó się pali. Nie ma tu nikogo, kto mógłby mi pomóc. Ktoś woła o pomoc. Ktoś tam jest! - mówiła spanikowana kobieta. Nie było jednak możliwe, by podejść do płonącego auta.

"Słyszałem głośne wycie silnika, hałasy, a następnie gwałtowne zderzenie. Prawdopodobnie Corvette była za szybka" - mówił mężczyzna, który również dzwonił po pomoc.
Zobacz także: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek (wideo)
Autor: DKP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić