Historia serii gier FIFA sięga 1993 roku. Wtedy swoją premierę miała gra pt. FIFA International Soccer. Na okładce znaleźli się David Platt i... Piotr Świerczewski. Po trzydziestu latach FIFA zniknęła z nazwy, a najnowszą część nazwano EA Sports FC 24.
W grze znajdzie się ponad 19 tys. graczy. Ponadto dostępnych będzie 700 drużyn, 100 stadionów i 30 lig, w tym polska PKO Ekstraklasa.
Każdy z zawodników został indywidualnie oceniony. Tzw. skille regularnie są tematem wielu dyskusji w mediach społecznościowych. Jak się okazuje, interesują się nimi także sami piłkarze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Projektanci gry mocno zaskoczyli Jude'a Bellinghama. Przypomnijmy, że reprezentant Anglii przeszedł latem z Borussii Dortmund do Realu Madryt za kwotę 130 mln euro (600 mln złotych). Był to jeden z największych transferów letniego okienka. W czterech pierwszych występach strzelił pięć bramek. Imponująca jest także jego forma na arenie międzynarodowej.
Bellingham znany jest chociażby ze swojej szybkości i panowania nad piłką. Tym większe było jego zdziwienie, gdy dowiedział się, jak został oceniony. Jego szybkość w grze wyniesie zaledwie... 76 (w skali 1-99).
Chyba żartujecie?! W zeszłym roku miałem więcej, a teraz tyle? - powiedział z niedowierzaniem.
Nie mógł ukryć swojego rozczarowania. Wszystko zobaczyć można na nagraniu, które udostępniono na oficjalnym profilu Realu Madryt w serwisie YouTube. Bellinghamowi towarzyszyli tam Ruben Diaz, Lucas Vazquez i Rodrygo. Odnotujmy, że gra będzie miała swoją premierę 29 września.
