Gael Monfils przeżywa drugą młodość. 35-letni już tenisista w styczniu zanotował ćwierćfinał Australian Open, po raz drugi zaliczył tę fazę turnieju w Melbourne, wcześniej dokonał tego w 2016 roku. Dzięki dobrym wynikom awansował na 25. miejsce w rankingu ATP.
Niestety kibice nie zobaczą go w Pau. To właśnie tam na początku marca reprezentacja Francji zagra z Ekwadorem w Pucharze Davisa. Co więcej, Monfils nie grał też w Rotterdamie, Doha oraz Dubaju.
Postanowił oficjalnie wyjaśnić, co jest powodem jego absencji. Napisał na Twitterze wyjaśnienie, kierując je w stronę fanów. Przyznał, że chodzi o zdrowie, ale także odpoczynek po trudnym początku sezonu.
"Miałem mały problem zdrowotny, prawdopodobnie po trzeciej dawce szczepionki. Za radą mojego lekarza postanowiłem odpocząć, dlatego nie zagram w Pucharze Davisa. Mam nadzieję, że będę gotowy na turnieje w USA" - oznajmił kibicom.
Monfils stara się o dobry kontakt z kibicami. Kiedy przegrał w styczniu w Montpellier, napisał na Twitterze, że nie chce tylko tweetować o zwycięstwach i dobrej stronie swojej gry. Ta postawa ujęła wielu fanów. "To jest tenis, razem wygrywamy i przegrywamy" - pisał wówczas.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.