Od falstartu eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw Europy rozpoczęli polscy piłkarze. W piątek, w Pradze, przegrali z reprezentacją Czech aż 1:3. Najbardziej bolał jednak nie wynik, a gra. Biało-Czerwoni zaprezentowali koszmarny futbol, zwłaszcza w defensywie. Po kilku minutach pojedynku przegrywali już 0:2.
Mimo bardzo słabego występu w Czechach, kilka dni później polscy kibice tłumnie wypełnili trybuny PGE Narodowego w Warszawie na mecz z Albanią. Przed spotkaniem Fernando Santos mocno zamieszał w składzie. Gospodarze zagrali lepiej niż kilka dni wcześniej i wygrali 1:0 po bramce jeszcze w pierwszej połowie Karola Świderskiego.
Tym samym Robert Lewandowski i jego koledzy przynajmniej częściowo zrehabilitowali się za porażkę w Pradze i dali tysiącom kibiców chociaż chwilę radości. Wśród fanów na PGE Narodowym w Warszawie nie zabrakło byłych sportowców. Z trybun piłkarzy wspierał między innymi Robert Korzeniowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska - Albania. Tak ubrał się Robert Korzeniowski
Wybitny chodziarz, czterokrotny mistrz olimpijski, założył sporo biało-czerwonych barw na mecz. Oprócz tradycyjnego szalika 54-latek założył również czapkę z rogami, również w narodowych barwach. Zobaczcie, jak Robert Korzeniowski, któremu uśmiech podczas meczu nie schodził z twarzy, prezentował się w niej:
Po poniedziałkowym skromnym zwycięstwie z Albanią, reprezentacja Polski w tabeli grupy E ma 3 punkty i zajmuje 2. miejsce. Prowadzą Czesi, którzy mają 4 "oczka". Nasi południowi sąsiedzi po pokonaniu Biało-Czerwonych nie poszli za ciosem i kilka dni później zaledwie zremisowali z Mołdawią 0:0.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.