Po tym jak spektakularny sukces odniosła organizacja FAME MMA na polskim rynku sportów walki powstał ogrom gali freak fightowych. Jednym organizatorom wychodzi to lepiej, innym gorzej. Jednakże do tej pory nikt nie mógł narzekać na zainteresowanie.
Zobacz także: Rywalka Igi Świątek uderza w polskich kibiców
Prime Show MMA miało wielkie ambicje. Szeroka promocja, jedna z największych polskich hal czy udział internetowych gwiazd, jak m.in. Jaś Kapela czy Mateusz Murański. Początek gali jednak nie wygląda zbyt imponująco.
Fani w social media zauważyli nietypowy widok. Prime Show MMA rozpoczęło się niemalże przy pustych trybunach. Internauci nie mogli wyjść z szoku, bowiem wcześniejsze tego typu gale przyzwyczaiły do niesamowitych tłumów już od pierwszych walk.
Zobacz także: Polski skoczek padł ofiarą oszusta
Na UFC też przychodzą dopiero na główną kartę, zaczekajmy z oceną. Słyszałem, że na pewnych grupach rozdawali bilety za darmo, ale nie wiem czy to prawda - skomentował internauta.
- To ile tych PPV sprzedane w końcu? - dopytywał inny z fanów.
- Ludzie, tu nikogo nie ma! - w szoku był pan Krzysztof.
- Tam DOSŁOWNIE nikogo nie ma - nie mógł tego zrozumieć inny z internautów.
Z ostateczną oceną należy pamiętać, że często największe zagęszczenie na trybunach jest tuż przed walką wieczoru. Jednakże aż tak spektakularnych pustek na łódzkiej hali nikt z pewnością się nie spodziewał.
Walką wieczoru na PRIME MMA będzie starcie Kamerzysty z Kruszwilem. Oprócz tego kibice będę mogli obejrzeć walki Jasia Kapeli z Ziemowitem Piastem Kossakowskim. Starcie odbędzie się na zasadach bokserskich. Dla obu zawodników będzie to debiut w sportach walki.
Zobacz także: Koszmarne igrzyska dla Polaków