W marcu zawody Pucharu Świata miały odbyć się w Trondheim. Już wiadomo, że do tego nie dojdzie. W piątek oficjalnie poinformowała o tym Międzynarodowa Federacja Narciarska.
W Trondheim od wiosny 2021 roku rozpoczęła rozbiórka starych skoczni i budowa nowych obiektów. Budowane są one z myślą o mistrzostwach świata, które odbędą się tam w 2025 roku.
Już w sezonie 2022/23 miały odbyć się tam zawody z cyklu Pucharu Świata (16 marca 2023 roku). Do tego jednak nie dojdzie, o czym w piątek oficjalnie poinformowała Międzynarodowa Federacja Narciarska.
Szczegółowych powodów nie podano poza tym, że konkurs nie zostanie rozegrany ze "względów technicznych". Zawody dojdą do skutku na innym obiekcie - w Lillehammer.
Zobacz również: Amerykanin atakuje władze. Chodzi o Novaka Djokovicia
Powodem tej decyzji jest wszystko, co wydarzyło się w związku z wojną na Ukrainie oraz pandemią koronawirusa. Te wydarzenia doprowadziły do problemów z dostawami surowców, które wpłynęły na opóźnienia w budowie skoczni - powiedział Ola By Rise, dyrektor ds. kultury i sportu w gminie Trondheim, cytowany przez Adresseavisen.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.