Ryoya Morishita przyleciał do Warszawy na początku stycznia. Po testach medycznych, podpisaniu kontraktu i poznaniu stadionu przy Łazienkowskiej, w środę (10 stycznia) poznał całą drużynę. "Wojskowi" zapewnili sobie prawo do wykupu piłkarza po zakończeniu okresu wypożyczenia.
Szukaliśmy zawodnika, który rozszerzy wariantowość wyboru w pierwszej, a zwłaszcza w drugiej linii. Ryoya da nam możliwości na trzech pozycjach: prawym i lewym wahadle oraz "dziesiątce". Azjatyckich piłkarzy z tego regionu wyróżnia pracowitość, szybkość, dyscyplina taktyczna i drybling - mówił dla oficjalnej strony klubu dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński.
W zakończonym sezonie 2023 ligi japońskiej, Morishita rozegrał 33 mecze, w których strzelił 4 gole i zaliczył 4 asysty. Mówiło się o zainteresowaniu klubów z Major League Soccer, ale ostatecznie Japończyk wybrał Legię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Japończyk przywitał się z Legią
Skrzydłowy z Japonii szybko zaaklimatyzował się w nowym miejscu. Chodzi uśmiechnięty od ucha do ucha, a niedawno z dobrej strony pokazał się w sparingu z Olimpią Elbląg (6:0).
Czytaj także: Wyśmiał walkę Adamek - Chalidow. Padły brutalne słowa
To nie koniec, bowiem niedawno przywitał się także z pracownikami klubu, kupując im wymowny prezent. Ryoya Morishita kupił dla wszystkich... sushi, a wszystko zostało udokumentowane w mediach społecznościowych wicemistrzów Polski.
Od najmłodszych lat marzyłem o grze w Europie - oglądałem wiele meczów w różnych rozgrywkach. Zawodnicy Legii mają dużo jakości. Kibice są fantastyczni i pełni entuzjazmu. To sprawiło, że zdecydowałem się dołączyć do Legii - powiedział Ryoya Morishita.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.