Wielka forma Roberta Lewandowskiego
Robert Lewandowski rozgrywa fantastyczny sezon, strzela jak na zawołanie. 34 bramki w Bundeslidze (król strzelców) i 14 w Lidze Mistrzów mówią zresztą same za siebie. W tych drugich rozgrywkach polski snajper może jeszcze powiększyć swój dorobek, bo jego Bayern Monachium po wyeliminowaniu FC Barcelona w ćwierćfinale, zagra w półfinale LM z Olympique Lyon.
Mimo rewelacyjnego sezonu w wykonaniu Roberta Lewandowskiego, reprezentant Polski nie może liczyć na zdobycie Złotej Piłki, bowiem organizowany przez redakcję "France Football" plebiscyt w tym roku nie odbędzie się. Powód: wybuch pandemii koronawirusa, przez co walka o tytuł najlepszego piłkarza roku odbywałaby się w niesprawiedliwych warunkach. Tak przynajmniej swoją decyzję argumentowali dziennikarze francuskiego magazynu.
Pech Roberta Lewandowskiego? Jest nadzieja dla Polaka
Najbardziej na anulowaniu tego plebiscytu ucierpiał Robert Lewandowski, który był jednym z faworytów do nagrody. Dobra informacja dla Polaka jest natomiast taka, że wciąż istnieje szansa na to, że Robert Lewandowski powalczy o tytuł najlepszego piłkarza roku.
Karl-Heinz Rummenigge, szef Bayernu Monachium, rozmawiał na temat nagrody dla najlepszego piłkarza roku z prezydentem FIFA i wszystko wskazuje na to, że przekonał Gianniego Infantino.
Według prezydenta FIFA to wyróżnienie powinno być przyznane. Infantino powiedział mi, że nagrody powinni dostać najlepszy zawodnik i trener - powiedział Rummenigge "Kickerowi".
Robert Lewandowski faworytem
Robert Lewandowski jest jednym z faworytów do otrzymania nagrody dla najlepszego zawodnika roku. Jego szanse będą jeszcze większe, jeśli jego Bayern Monachium wygra Ligę Mistrzów.
Oczywiście, że nie jesteśmy zadowoleni z tego, że "FF" odwołał Złotą Piłkę. Wszystkie najlepsze ligi z wyjątkiem Francji dokończyły sezon. Musi być więc możliwe, aby zawodnicy zostali docenieni za swoje szczególne indywidualne osiągnięcia. Nie wiem, czy Lewandowski wygra, ale ma bardzo duże szanse. Rozegrał niewiarygodny sezon - dodał działacz Bayernu.
Jeśli za kilka lat spojrzymy w przeszłość i zobaczymy wyniki plebiscytów, to brak przyznania tytułu najlepszego piłkarza w 2020 roku nie byłby dobry w sensie tradycji - stwierdził Rummenigge.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.