W sobotę 14 listopada padł w Polsce rekord liczby zgonów na COVID-19. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci 548 osób. Z powodu COVID-19 zmarło 119 osób, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami 429 osób. Łącznie liczba zmarłych w naszym kraju na koronawirusa przekroczyła już 10 tysięcy.
Dane Ministerstwa Zdrowia z soboty przeraziły Justynę Kowalczyk-Tekieli. Była biegaczka narciarska krótko, ale w mocnych słowach, skomentowała najnowsze statystyki koronawirusa w Polsce.
"Prawie 550 zgonów. Straszne" - napisała na swoim profilu na Twitterze była biegaczka narciarska.
Obecnie Justyna Kowalczyk-Tekieli wraz ze swoimi podopiecznymi przebywa za granicą na zgrupowaniu. Kadra biegaczek narciarskich przygotowuje się już do nowego sezonu Pucharu Świata, który pod koniec listopada rozpocznie się w fińskim Kuusamo.
W sobotę oprócz 548 zgonów Ministerstwo Zdrowia poinformowało także o nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Ostatniej doby COVID-19 potwierdzono u 25 571 osób. To ponad 1000 osób mniej niż w sobotę tydzień temu. Ostatniej doby padł również rekord w liczbie ozdrowieńców. Koronawirusa pokonało 14 635 osób.
Czytaj także: szczegóły sukni ślubnej Justyny Kowalczyk-Tekieli. Jeden element sprowadzono z Dubaju
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.