Kamil Glik to jeden z najpopularniejszych piłkarzy w Polsce. Przez lata był podporą reprezentacji kraju, a serca kibiców zdobywał walecznością i nieustępliwością. Aktualnie obrońca ma 35 lat i został odsunięty od zespołu narodowego przez selekcjonera Fernando Santosa.
Także w karierze klubowej Kamila Glika nie wiodło się ostatnio najlepiej. W 2021 roku pożegnał się z włoską elitą i razem z klubem Benevento Calcio spadł do Serie B. Przez problemy zdrowotne miał przerwy w grze, a rok 2023 przyniósł kolejny spadek Benevento, tym razem na poziom Serie C.
Kontrakt Kamila Glika z włoskim zespołem wygasł, dlatego piłkarz może związać się umową z nowym pracodawcą. Nie nastąpiło to w lipcu i nie nastąpiło przez lwią część sierpnia. Coraz bardziej prawdopodobne, że obrońcę będzie można zobaczyć ponownie w PKO Ekstraklasie. W Polsce są kluby zainteresowane sprowadzeniem Kamila Glika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piłkarz prezentuje w stories na swoim Instagramie, jak przygotowuje się do powrotu na boisko. Kamil Glik ma swoją posiadłość w Neapolu na południu Włoch. Pogoda z jednej strony rozpieszcza mieszkańców, a z drugiej strony utrudnia im życie. Trenowanie w upalnych warunkach nie jest proste.
Kamil Glik dołączył do jednego ze zdjęć z treningu naklejkę z aktualną temperaturą, a było to 36 stopni Celsjusza. W niedzielę upał już nieco zelżał, ale wciąż był to ponad 30 stopni Celsjusza. Wygląda na to, że po ewentualnym powrocie do Polski piłkarz będzie dobrze przygotowany wydolnościowo.
Obrońca może być kolejnym zasłużonym reprezentantem Polski, który w ostatnich latach powrócił do ojczyzny. W Pogoni Szczecin występuje jego dobry kompan Kamil Grosicki, który na Instagramie namawiał Kamila Glika na dołączenie do zespołu z Pomorza Zachodniego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
