Sytuacja wydarzyła się 16 lutego w Kolumbii. Kibice Unión Magdalena przerwali mecz swojej drużyny przeciwko Atletico Bucaramanga. Do zdarzenia doszło w 78. minucie rywalizacji, kiedy Union przegrywał 0:1.
Fani wtargnęli na murawę i postawili się swoim piłkarzom. Dlaczego? Z jednej strony sytuację miał sprowokować jeden z piłkarzy Unionu Magdalena. Z drugiej, fani mieli już dość gry zespołu, który w siedmiu meczach zdobył tylko sześć punktów.
Choć mecz zakończył się wynikiem 0:1, ligowe władze postanowiły przyznać walkower na korzyść Atletico Bucaramanga (0:3). To jednak nie wszystko. Na Unión Magdalena nałożone zostały potężne kary.
Zobacz również: Skandaliczny atak. Dyskwalifikacja na całe życie
Klub zapłaci 20 milionów peso za przerwanie meczu, 11 milionów za wtargnięcie kibiców na murawę i 5 milionów za konferencję prasową, która nie odbyła się ze względu na sytuację, do której doszło. W sumie daje to 36 milionów peso, a więc około 7,3 miliona złotych.
Ustalono też, że piłkarz rzeczywiście był prowokatorem zachowania kibiców. Chodzi o Ronaldo Lorę. Na niego również została nałożona kara - nie zagra w sześciu kolejnych meczach, a na dodatek będzie musiał zapłacić 7 milionów peso (1,4 miliona złotych).
Tak doszło do incydentu na meczu ligi kolumbijskiej:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.