Od kilku tygodni polscy twórcy internetowi żyją w stanie niepewności. Po ujawnieniu kontaktów Stuarta Kluz-Burtona z nieletnimi, kolejne dziewczyny zdecydowały się na podzielenie się dowodami przeciwko innym youtuberom. Najbardziej znaczący materiał przygotował jednak Sylwester Wardęga.
Zobacz także: Kolejne problemy Fame MMA. Zapadł wyrok
Wardęga wystosował poważne oskarżenia
W materiale opublikowanym przez Sylwestra Wardęgę prezentowane są liczne dowody na kontakty erotyczne "Stuu" z nieletnimi. Jednak "Stuu" nie był jedynym youtuberem zamieszanym w tę sprawę. Marcin Dubiel oraz Agata "Fagata" Fąk byli świadomi czynów Stuarta Kluz-Burtona, co potwierdzają przedstawione dowody.
Michał Baron, znany jako "Boxdel", podobnie jak "Stuu", pochodził ze środowiska youtuberów zajmujących się grą Minecraft. Obaj, jak wynika z dowodów, wykazywali zainteresowanie nieletnimi dziewczynami.
"Boxdel" traci kolejne kontrakty
Zaledwie kilka godzin po ujawnieniu sprawy, federacja Fame MMA podjęła stanowcze kroki. Największa organizacja freak fightowa w Europie zawiesiła swojego współwłaściciela do momentu wyjaśnienia sprawy. Nie była jednak jedyna – w środę stanowisko w tej kwestii wydało MOVE Federation, z którym związany był również Michał Baron.
Zobacz także: Tak radziła sobie w szkole. Publicznie pokazała wyniki
"W związku z docierającymi do nas informacjami dotyczącymi bardzo niepokojących zachowań Michała "Boxdela" Barona, który współpracuje z naszą organizacją, MOVE Federation oświadcza, że w trybie natychmiastowym wyklucza go ze wszystkich pełnionych przez niego funkcji oraz aktywności związanych z wydarzeniem" - napisano w oświadczeniu.
Sprawa prawdopodobnie jeszcze się nie zakończyła. Wkrótce ma zostać opublikowany materiał Mikołaja "Konopskyy'ego" Tylko, który prawdopodobnie przedstawi kolejne dowody wobec polskich youtuberów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Znów uderzył w Lewandowskiego