Drużyna siatkarek stanęła na podium w turnieju o światowej skali po długim oczekiwaniu. Reprezentacja Polski gra dobrze od początku sezonu i zajęła trzecie miejsce w Lidze Narodów Kobiet.
W ostatnim meczu, którego stawką były brązowe medale, Polska zwyciężyła 3:2 ze Stanami Zjednoczonymi. Biało-Czerwone postawiły na swoim w spotkaniu pełnym wzlotów i upadków. Zdobyły ostatni punkt w grze na przewagi w tie-breaku, po obronieniu piłki meczowej dla Amerykanek. Emocji nie brakowało, a dreszczowiec miał szczęśliwe zakończenie dla podopiecznych Stefano Lavariniego.
Po zakończeniu meczu działo się nie tylko na boisku w Arlington, ale również w siedzibie Polsatu. Ta stacja transmitowała mecz z udziałem Polek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krótkie nagranie pokazuje, że najmocniej "odpiął wrotki" Jakub Bednaruk. Komentator i ekspert Polsatu był w przeszłości rozgrywającym oraz trenerem. Bednaruk złożył się do trzech przewrotów na korytarzu stacji. W pewnym momencie nieomal staranował jednego ze współpracowników, a zakończył wszystko telemarkiem znanym ze skoczni narciarskich.
Okazało się, że Jakub Bednaruk musiał gimnastykować się na podłodze, ponieważ wytypował porażkę reprezentantek Polski w meczu o brąz. Ekspert przewidywał zwycięstwo Amerykanek i okazał się "człowiekiem małej wiary" w Polki.
Jak będziemy wygrywać medale, to mogę robić przewroty za każdym razem - obiecał Jakub Bednaruk. Siatkarki będą jeszcze mieć okazje do sprawdzenia gibkości byłego rozgrywającego, ponieważ w 2023 roku wystartują w mistrzostwach Europy.