Kompana Zielińskiego poniosło. Pojawiło się nagranie, którego nie było w transmisji

2

Agresywna reakcja Davide Frattesiego na gola Interu Mediolan, w meczu z Genoą CFC, nie spodobała się wielu kibicom. W sieci pojawiło się nagranie, którego na żywo nie zobaczyli widzowie transmisji telewizyjnej. Przez kilka sekund Włoch zachowywał się po prostu dziko.

Kompana Zielińskiego poniosło. Pojawiło się nagranie, którego nie było w transmisji
Davide Frattesi w meczu Interu Mediolan z Genoą CFC (Twitter, Eleven Sports)

Davide Frattesi jest reprezentantem Włoch i zawodnikiem Interu Mediolan. Wspólnie z pozostałymi Nerazzurrimi rozpoczął sezon w lidze włoskiej meczem na wyjeździe z Genoą CFC. Konfrontacja zakończyła się remisem 2:2. Na boisku zabrakło kontuzjowanego Piotra Zielińskiego.

Na kilka minut przed zakończeniem podstawowego czasu Inter zdobył prowadzenie 2:1 i wydawał się być o krok od odniesienia zwycięstwa. Marcus Thuram pokonał bramkarza Genoi po podaniu Davide Frattesiego. Okoliczności uznania gola były nietypowe, ponieważ w pierwszym tempie sędzia asystent pokazał spalonego i dopiero wideo weryfikacja udowodniła, że spalonego nie było.

Piłkarze Interu zaczęli świętować w pobliżu sektora gości. Szalał Marcus Thuram, który przyjmował gratulacje od kompanów z zespołu. Niebawem w pobliżu pojawił się również Davide Frattesi, którego wyraźnie poniosło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

W transmisji telewizyjnej faktycznie było widać Włocha, ale tylko przez sekundę, dwie, a że znajdował się obok grupki zawodników, to nie przyciągał mocno uwagi.

W sieci pojawiło się jednak nagranie z kamery stacji telewizyjnej DAZN, które pokazuje całe zachowanie Davide Frattesiego. Piłkarz wściekle wymachiwał pięściami i cztery razy kopnął w ściankę sektora gości. Można odnieść wrażenie, że nawet pozostali zawodnicy Interu są zdziwieni zachowaniem ich kompana.

Nie brakuje głosów oburzenia kibiców, którzy domagają się ukarania zawodnika. Ich zdaniem kara finansowa albo zawieszenie utemperuje zapędy sportowca do demolowania kolejnych stadionów.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić