To był istny nokaut. Piłkarze Manchesteru United wyglądali jak dzieci we mgle podczas sobotniego wyjazdowego starcia z Brentford FC. Koszmarnie w bramce spisywał się David De Gea, a "Czerwone Diabły" przegrały ostatecznie aż 0:4. Wszystkie bramki gracze Erika Ten Haga stracili już w pierwszej połowie spotkania.
W angielskich mediach zaroiło się od artykułów krytykujących postawę piłkarzy legendarnego klubu. - Manchester został pokonany i upokorzony w obu pierwszych meczach sezonu przez słabsze drużyny Brighton and Hove Albion oraz Brentford - pisał portal goal.com.
Erik Ten Hag ma powody do zmartwień. Został pierwszym trenerem Manchesteru United od... 101 lat, który przegrał swoje dwa debiutanckie spotkania w tej roli. "Będzie musiał okazać się wyjątkowym menadżerem i człowiekiem o dużej odwadze moralnej, by się z tego pozbierać" - skomentowało "The Guardian".
Po rozegraniu dwóch spotkań Manchester United jest... na dnie tabeli rozgrywek Premier League. Taka sytuacja po raz ostatni miała miejsce wiele lat temu, na co zwrócili uwagę statystycy.
Manchester United po raz pierwszy od 21 sierpnia 1992 roku zakończy kolejkę na dole tabeli Premier League. Rocznica - skomentowali prowadzący profil "OptaJoe" na Twitterze.
Niewykluczone, że po trzech kolejkach "Czerwone Diabły" nadal będą na dnie. W następnym spotkaniu podejmować będą bowiem naszpikowany gwiazdami Liverpool FC. Ten mecz zaplanowany został na poniedziałek 22 sierpnia. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godz. 21:00 czasu polskiego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.