Wiele wskazuje na to, że ostatnie tygodnie przygotowań przed galą FAME MMA 10 nie idą po myśli Kamili Wybrańczyk. Niedawno pokazała w mediach społecznościowych, że jej defensywa w stójce wygląda niczym słynna "obrona szczęką" jej partnera - Artura Szpilki. Teraz natomiast podzieliła się z fanami kontuzją, którą nabawiła się podczas niedzielnego treningu.
Zobacz także: Najman chce wrócić do ringu!
Sytuacja wydaje się być o tyle niebezpieczna, że gala FAME MMA 10 odbędzie się już w najbliższą sobotę, 15 maja. Dlatego "Kamiszka" ma bardzo mało czasu, aby wrócić do pełni zdrowia. Stąd też pozostaje pytanie, czy walka o pas mistrzowski z Martą Linkiewicz nie jest zagrożona.
"Miłej niedzieli kochani" - podpisała zdjęcia Kamila Wybrańczyk.
W zamieszczonym wpisie wyraźnie widać głębokie rozcięcie pod lewym okiem. Wydaje się, że niemal niemożliwe jest, aby ta rana zdążyła się całkowicie zagoić do sobotniej walki. Jednak na ten moment wydaje się, iż walka z Martą Linkiewicz nie jest zagrożona.
Zobacz także: Obrzydliwy czyn kanadyjskiego sportowca
Niemniej wydaje się dziwne, że Kamila Wybrańczyk zdecydowała się opublikować kolejne zdjęcie, na którym pokazuje swoje słabsze elementy przed najważniejszą walką w jej życiu. Wszystko przeciwko niej może wykorzystać "Linkimaster", która jest zdecydowanie bardziej doświadczona jeżeli chodzi o walki w organizacji FAME MMA.
Czy to poważne rozcięcie okaże się słabym punktem "Kamiszki"? Przekonamy się o tym już w najbliższą sobotę, 15 maja. Pojedynek Kamili Wybrańczyk z Martą Linkiewicz będzie jedną z największych ozdób gali FAME MMA 10. Natomiast w walce wieczoru tego wydarzenia zmierzą się Kasjusz "Don Kasjo" Życiński oraz znany z UFC i KSW - Norman Parke.
Zobacz także: Pierwsze takie starcie w polskim MMA
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.