Kontuzjowany obrońca Manchesteru United, Noussair Mazraoui, zainwestował 200 tys. funtów w Bentleya Bentaygę S Black Edition, dołączając do grona swoich kolegów z drużyny posiadających luksusowe samochody.
Mazraoui, 26-letni marokański reprezentant, wybrał luksusowego SUV-a z silnikiem V8 o pojemności 4 litrów i mocy 542 KM. Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,5 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 290 km/h. Pojazd wyposażony jest w najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa.
Dołączając do tradycji klubu, Mazraoui nawiązuje do Marcusa Rashforda, Bruno Fernandesa i Casemiro, którzy również są właścicielami ekskluzywnych Bentleyów. "The Sun" ujawnił, że Rashford niedawno zakupił Bentleya Flying Spur Azure za 200 tys. funtów, mimo obowiązującego go zakazu prowadzenia pojazdów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fernandes jeździ sportowym Continentalem GT, a Casemiro podarował swojej żonie, Annie Marianie, Bentaygę SUV, by mogła komfortowo wozić dzieci do szkoły.
Kupił samochód za milion złotych. Kosztował duże pieniądze
Mazraoui przeniósł się na Old Trafford w sierpniu po transferze za 60 mln funtów z Bayernu Monachium, razem z Matthijsem de Ligtem.
Czytaj także: 5 tys. zł za noc. Tak mieszka Jose Mourinho
Obecnie pauzuje z powodu kontuzji, doznał kołatania serca podczas meczu z Aston Villą 6 października. Po udanym zabiegu korygującym spodziewany jest jego powrót na boisko za około dwa tygodnie.
Historia luksusowych aut w Manchesterze United sięga lat poprzednich. Byli zawodnicy, tacy jak Cristiano Ronaldo, Dean Henderson, Jesse Lingard czy Alexis Sanchez, również przyjeżdżali na treningi Bentleyami.
Jednak nie zawsze spotykało się to z aprobatą klubu. David Bellion wspominał w rozmowie z "The Sun", jak Sir Alex Ferguson zmusił jednego z młodych piłkarzy do sprzedania Bentleya po tym, jak zobaczył go na parkingu treningowym.
Sir Alex od razu kazał mu go sprzedać. Nie lubił, gdy młodzi gracze wywyższali się przed osiągnięciem czegoś w życiu lub w grze - mówił Bellion.