W lipcu Robert Lewandowski podpisał czteroletni kontrakt z FC Barcelona i bardzo szybko stał się ulubieńcem lokalnych kibiców, którzy po odejściu Leo Messiego nie mieli w ukochanym zespole lidera z prawdziwego zdarzenia. Doświadczony napastnik ma zapewnić drużynie kilkadziesiąt bramek w sezonie. Często podpowiada też młodszym kolegom z zespołu.
Polski snajper błysnął po raz kolejny w niedzielnym starciu z Realem Valladolid. Bramkarz dwa razy skapitulował po uderzeniach Roberta Lewandowskiego, który został wybrany piłkarzem meczu. FC Barcelona rozbiła niżej notowanego rywala aż 4:0 i pokazuje, że bardzo chce odzyskać tytuł mistrza Hiszpanii.
Nic dziwnego, że o Polaku znowu mówią wszyscy. Zachwyceni "Lewym" są trener Xavi oraz koledzy z drużyny. Wymowne słowa na temat 34-latka powiedział także Jordi Cruyff, słynny holenderski trener i piłkarz.
Jest goleadorem, ale oprócz tego wiele wymaga od siebie, a także od kolegów. Nawet przy wyniku 3:0 zachęcał do pressingu. Robert jest osobą, która będzie wymagać od nas wszystkich, abyśmy dążyli do perfekcji - powiedział Cruyff dla Barca TV.
Czytaj także: Jędrzejczyk sporo odsłoniła. Tak to komentują fani
Legenda wierzy w Barcelonę z Lewandowskim
Blaugrana gra zdecydowanie lepiej niż w poprzednim sezonie. Po trzech meczach FC Barcelona ma na swoim koncie 7 punktów i zajmuje trzecie miejsce w tabeli La Liga. W najbliższą sobotę 3 września o godz. 21:00 Katalończycy zagrają z 15. w tabeli Sevillą.
Od pierwszej minuty widać było jasny pomysł oraz chęć do atakowania i naciskania. Widać było też, że kibice są podekscytowani i szczęśliwi. Myślę, że najważniejsze w budowaniu składu jest właśnie przywrócenie radości kibicom - dodał Cruyff.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.