Trwa walka z koronawirusem. Każdego dnia w Polsce przybywa po kilka tysięcy zakażonych. Z tego powodu rząd wprowadził kolejne ograniczenia.
Zmiany dotknęły fitness. Od 17 października zamknięte będą siłownie i kluby. Mocno nie spodobało się to przedstawicielom branży - boją się bankructwa.
Swoje wsparcie okazała Anna Lewandowska. Trenerka sprzeciwiła się zamykaniu klubów fitness i siłowni.
Nie!!! dla zamknięcia klubów fitness i siłowni. To my dbamy o wasze zdrowie i odporność - plakat o takiej treści Lewandowska udostępniła na Instastories.
Wspieram całym sercem naszą branżę. Łączę się z całym moim teamem, ale i z każdym trenerem. Bardzo mi przykro. Pamiętajmy, że nic tak nie wspiera odporności jak świadomość, którą od lat jako Wasi trenerzy, wspólnie budujemy, na temat zdrowego trybu życia - napisała Lewandowska na Instagramie.
Strajk branży fitness
Przedstawiciele branży zapowiedzieli protest. Odbędzie się w sobotę, 17 października o godz. 10:00. Manifestować będą na Placu Zamkowym w Warszawie.
Tymczasem pandemia w Polsce nie ustępuje. Dodajmy, że od początku odnotowano w naszym kraju ponad 150 tys. przypadków zakażenia koronawirusem.
Zobacz także: Branża fitness nie wytrzyma kolejnych obostrzeń. "U nas nawet tłumów nie ma, więc o co chodzi?"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
