Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Ma willę z basenem na Lazurowym Wybrzeżu. "To jest piekło"

33

Nie brakuje osób, dla których możliwość wypoczywania, w prywatnej willi na Lazurowym Wybrzeżu, byłoby spełnieniem marzeń. Nie należy już do nich Hedvika Kollerova. Była żona piłkarza Jana Kollera postanowiła pozbyć się posiadłości.

Ma willę z basenem na Lazurowym Wybrzeżu. "To jest piekło"
Hedvika Kollerova w czasie prac przy posiadłości w Monako (Instagram, Hedvika Kollerova)

Jan Koller jest jednym z najpopularniejszych piłkarzy, którzy występowali w reprezentacji Czech, po rozpadzie Czechosłowacji. W zespole narodowym grał od 1999 do 2009 roku. Z kolei kariera klubowa Jana Kollera była związana z Borussią Dortmund czy AS Monaco. Już na jej zakończenie zakotwiczył w AS Cannes.

W okresie największych sukcesów Janowi Kollerowi towarzyszyła Hedvika Kollerova. Małżeństwo przetrwało od 2004 do 2021 roku. Para doczekała się nawet własnego filmu dokumentalnego o jej życiu.

W 2024 roku Hedvika Kollerova postanowiła zrobić porządek z nieruchomością na Lazurowym Wybrzeżu, którą aktualnie wynajmuje. Czeszka postanowiła spieniężyć willę w miasteczku Vence, która zaczęła ciążyć jej z dwóch powodów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Hedvika Kollerova ma dość zajmowania się nieruchomością i całym otoczeniem. Nie wytrzymuje tego fizycznie. Ponadto, Czeszkę przygniatają rosnące obciążenia podatkowe, o co oskarża prezydenta Emmanuela Macrona. - To jest piekło - mówi Hedvika Kollerova o kosztach utrzymania willi.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Luksusowa rezydencja w Monako ma basen, cztery sypialnie i trzy kuchnie. Była żona Jana Kollera nie wyceniła jej bardzo wysoko, ponieważ na 40 milionów koron. To w przeliczeniu niespełna siedem milionów złotych. Tyle może wpłynąć na jej konto, o ile znajdzie się kupiec na posiadłość.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Hedvika Kollerova postanowiła opuścić księstwo Monako. Kiedy jej obie córki zakończą edukację, Czeszka wróci do ojczyzny. Nie może już doczekać się tego momentu z powodu tęsknoty za pozostałą częścią rodziny. - Nie jestem tu szczęśliwa - mówi była WAG, cytowana przez portal blesk.cz.

Autor: SSZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić